Amerykańskie prognozy pogody dla Polski. Tropikalny żar z nieba i susze to tylko część problemu
Już za sprawą warunków panujących tegorocznej wiosny, która okazała się zimna i sucha, spodziewamy się, że cały 2025 r. może być dla producentów rolnych trudny. Już teraz widoczny ma być gorszy niż przed rokiem wzrost zbóż, co z kolei przełożyć może się także na niedobór paszy. Niestety optymizmem nie napawają także długoterminowe prognozy pogody.
Nadchodzi fala rekordowych upałów, a to dopiero początek
Już pierwszy tydzień lipca ma przynieść w pogodzie przełom. Niestety, nie będzie on korzystny dla upraw. Po względnie chłodnym maju i czerwcu nadejść mają rekordowe upały. Już w środę 2 lipca temperatura w całym kraju sięgnie lub przekroczy 30 st. C., a miejscami, na zachodzie kraju sięgnie nawet 36 st. C.
W kolejnych dniach fala ciepła przesuwać będzie się z zachodu na wschód kraju i nawet 35-stopniowe upały przetoczą się przez centrum. Ochłodzenia do 20-23 st. C. spodziewamy się dopiero w połowie drugiego tygodnia lipca. Co ważne, na początku lipca w zasadzie w ogóle nie będą występować opady.
Całe lato powyżej wieloletniej normy, powszechne będą tzw. noce tropikalne
Według długoterminowych prognoz opracowanych z użyciem modeli zarówno globalnych, jak i europejskich, śródziemnomorskie temperatury mogą zagościć w Polsce na dłużej. Jak informuje RMF FM, amerykańskie systemy prognozowania obliczyły, że lipiec i sierpień będą w Polsce wyjątkowo upalne. Minimalne temperatury powietrza w nocy rzadko będą spadać poniżej 20 st. C, co oznacza występowanie zjawiska tzw. nocy tropikalnych.
Za dnia będziemy mierzyć się z takimi upałami, jakie zapowiadane są na pierwsze dni lipca. Temperatury przekroczą nawet 35 st. C. Ogółem, co potwierdzają także modele i prognozy przedstawiane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nadchodzące dwa letnie miesiące mają być wyjątkowo ciepłe – temperatura będzie utrzymywać się powyżej wieloletniej normy.
Susza rolnicza – system monitoringu potwierdza zagrożenie
Choć wiosna była deszczowa, doniesienia o rekordowych upałach nie napawają optymizmem także w kontekście informacji płynących z Systemu Monitoringu Suszy Rolniczej. Najnowsze dane obejmujące czwarty okres raportowania sięgający od końca kwietnia do 20 czerwca, stwierdzają zagrożenie suszą rolniczą dla zbóż jarych, zbóż ozimych, truskawek, krzewów owocowych, kukurydzy na ziarno, kukurydzy na kiszonkę, rzepaku i rzepiku oraz roślin strączkowych.
Ogółem w czwartym okresie raportowania wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego była ujemna i wyniosła -94 mm. Deficyt powiększył więc o 23 mm w stosunku do wcześniejszego okresu. Najniższe wartości zanotowano w północno-zachodniej części województwa lubuskiego (gdzie w najbliższych dniach będą występowały rekordowe upały), na południu woj. zachodniopomorskiego i w centrum kraju.
