Ardanowski: "Prezydent jest dziś największym obrońcą rolnictwa"
- Prezydent jest dziś największym obrońcą rolnictwa i pragnie wywiązać się ze swoich obowiązań - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Naszym Dziennikiem.
Były minister rolnictwa jest przekonany, że prezydentowi zależy na mieszkańcach wsi i na rolnikach. Co więcej, zdaniem Ardanowskiego, nie ulega wątpliwości, że Andrzej Duda bardzo poważnie pochodzi do problemów, z jakimi borykają się rolnicy.
- To jemu (prezydentowi - przyp. red) zaufali rolnicy i robi wszystko, żeby nie zawieść ich oczekiwań - podkreślił Ardanowski.
Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:
Czy rolnicy jeszcze zagłosują na Prawo i Sprawiedliwość?
Gdy pojawiła się propozycja "piątki dla zwierząt", wywołując fale protestów rolników w całym kraju, pojawiały się komentarze, z których wynikało, że obecna władza oszukała rolników. Wprowadzenie w życie założeń wpisanych w "piątkę dla zwierząt" spowodowało, że rolnicy wprost mówili, że więcej władzy nie zaufają, a PiS może się pożegnać z poparciem mieszkańców wsi i rolników. W rozmowie Krzysztof Ardanowski zapytany został także o kwestię poparcia rolników dla PiS i przyznał, że " każde małżeństwo da się uratować ".
- Również prezydent bardzo chce, żebyśmy dalej szli drogą rozwoju wsi. A ja będę stał na straży i dopilnuję tego, żebyśmy zrealizowali to wszystko, co obiecaliśmy i czego wieś potrzebuje - obiecał Ardanowski.
Pomoc dla rolników i mieszkańców wsi
Przypomnijmy, trwają prace nad Krajowym Funduszem Odbudowy po pandemii koronawirusa. W pierwotnej wersji założono, że na rolnictwo przeznaczony zostanie zaledwie 1% z 58,1 mld euro. Teraz mówi się o 20%, co zdaniem Ardanowskiego, jest " żenująco małą kwotą ". Były minister rolnictwa oczekuje, że pomoc po koronawirusie zostanie zwiększona, a sam proponuje, by na pomoc mieszkańcom wsi skierowano tyle pieniędzy, ile procent społeczności zamieszkuje tereny wiejskie.
- Wierzę w to, że dzięki ciężkiej pracy możemy ponownie stać się pierwszym politycznym wyborem mieszkańców wsi - dodał Ardanowski.
A "piątki dla zwierząt" nie będzie
Jak niedawno informowaliśmy , minister rolnictwa Grzegorz Puda podczas spotkania z członkami Prezydium Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych potwierdził, że prace nad "piątką dla zwierząt" nie będą dalej prowadzone. Przypomnijmy, zgodnie z zapisami projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, zakładano wprowadzenie między innymi zakazu hodowli futerkowej, czy uboju rytualnego.
Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Naszym Dziennikiem wyraził nadzieję na to, że prace nad "piątką dla zwierząt" ostatecznie zostały wstrzymane. Były minister zaznaczył, że wprowadzenie nowelizacji w takiej formie przyczyniłoby się do "likwidacji dużej części rolnictwa" , a nie tak, jak zakładano - do poprawy dobrostanu zwierząt.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
-
Rolnik z Lublina powrócił. Między blokami znowu można zobaczyć maszyny rolnicze
-
Gienek Onopiuk o swojej przeszłości. Nieznane fakty na temat ojca i córki
-
Kolejny odcinek "Rolnicy. Podlasie". "Emocje jak na grzybobraniu"
Źródło: Nasz Dziennik, Gov.pl/ Krajowy Plan Odbudowy