Krajowa branża drobiu bije na alarm. Z półek znikają jaja, sklepy wprowadzają limity
Kryzys na amerykańskim rynku jaj zaskakuje swoim zasięgiem i dynamiką. Polska organizacja branżowa alarmuje, że sytuacja w sklepach przypomina scenariusz z czasów reglamentacji towarów. Z czego wynika deficyt?
Kryzys na amerykańskim rynku jaj
Amerykańscy producenci i sprzedawcy jaj stają przed poważnymi wyzwaniami. Jak donosi Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP), problemy zaczynają być odczuwalne zarówno przez konsumentów indywidualnych, jak i branże gastronomiczne oraz piekarnicze. Niedobory jaj zmuszają sklepy do reglamentowania sprzedaży, a wzrost cen bije kolejne rekordy .
Wyjątkowo wysoki popyt na jaja wśród konsumentów powoduje, że niektóre sklepy reglamentują sprzedaż jaj, podczas gdy inni mają trudności z utrzymaniem zapasów na półkach — wskazuje Izba.
W tej sytuacji również restauracje oraz zakłady piekarniczo-cukiernicze zmuszone są do ograniczania wykorzystania jaj w swoich recepturach.
![jajka 1.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/jajka_1_76eb17e74a.jpg)
Wirus ptasiej grypy sieje spustoszenie w stadach
Z czym wiąże się ten kryzys? Eksperci podkreślają, że jednym z głównych czynników jest wirus grypy ptaków (HPAI) , który dziesiątkuje stada kur niosek w Stanach Zjednoczonych. Według KIPDiP, od października 2024 roku do stycznia 2025 roku z powodu HPAI pogłowie kur niosek zredukowano o 40,5 mln sztuk. A to nie koniec.
Od początku 2025 roku wirus bardzo szybko rozprzestrzenia się w stadach drobiu. W samym tylko styczniu uśmierzono w ogniskach choroby około 19,5 mln kur nieśnych — relacjonuje Izba.
Wzrost cen oraz pogłębiające się problemy z dostawami już teraz dotykają branżę gastronomiczną , a perspektywy na poprawę sytuacji są nikłe.
W tym miejscu warto odnotować, że HPAI nie oszczędza także starego kontynentu. W Polsce z końcem stycznia Główny Inspektorat Weterynarii notował 13 ognisk. W jej zasięgu do początku lutego było ponad 0,5 mln ptaków.
Co przyniesie przyszłość na rynku jaj?
Amerykańscy analitycy, cytowani przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz, nie są optymistyczni. Jak wynika z ich ocen, sytuacja w najbliższym czasie może jeszcze się pogorszyć. Oczekuje się dalszych wzrostów cen, które mogą osiągnąć kolejne rekordowe poziomy. To poważne wyzwanie nie tylko dla konsumentów, ale również dla producentów żywności.
![jajka 2.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/jajka_2_bd3da7b675.jpg)
Jak długo potrwa ten kryzys? Eksperci nie są zgodni. Jedno jest pewne — sytuacja na rynku jaj jest przykładem tego, jak delikatny i podatny na kryzysy może być rynek żywnościowy, zwłaszcza gdy w grę wchodzą czynniki zdrowotne i epidemiologiczne. Czy Ameryka znajdzie skuteczne rozwiązanie? Czas pokaże.