Nowe zasady segregacji odpadów. Polacy dostaną fioletowe worki na śmieci
W szafach i piwnicach wielu z nas zalega problem, z którym do tej pory radzono sobie na różne sposoby – często nie do końca legalnie. Wkrótce jednak stare nawyki trzeba będzie porzucić. W gminach pojawią się bowiem fioletowe worki na śmieci, przeznaczone na zupełnie nową, wydzieloną frakcję odpadów.
Nadchodzą zmiany w segregowaniu śmieci
Zmiany w przepisach dotyczących gospodarki odpadami to proces ciągły. Unia Europejska, a w ślad za nią Polska, dąży do maksymalizacji odzysku surowców. To, co jeszcze wczoraj trafiało do czarnego kontenera na odpady zmieszane, dziś jest cennym materiałem. Właśnie dlatego od 1 stycznia 2025 roku jedną z najbardziej kłopotliwych grup odpadów objęto obowiązkiem selektywnej zbiórki.
Zobacz także: To tam trafiają jabłka z Polski. Przewoźnicy liczą starty
Dla wielu Polaków oznaczało to konieczność organizowania specjalnych wycieczek do lokalnych PSZOK-ów, co bywało uciążliwe i czasochłonne. Samorządy dostrzegły ten problem i szukają rozwiązań, które ułatwią mieszkańcom życie.
Fioletowe worki na śmieci – zasady nowego systemu
Pionierem zmian jest między innymi miasto Kielce, gdzie już od października 2025 roku ruszy nowy, wygodny system zbiórki. Mieszkańcy, którzy uiszczają opłaty za wywóz śmieci, otrzymają specjalne pakiety fioletowych worków. Będą one przeznaczone wyłącznie na tekstylia, czyli używaną odzież, pościel, ręczniki czy zasłony. Zamiast wozić je do punktu zbiórki, wystarczy wystawić worek w wyznaczonym dniu.
Zgodnie z nowymi zasadami odbiór będzie organizowany raz na kwartał, a każde gospodarstwo domowe będzie mogło oddać jeden worek o pojemności 120 litrów. Należy pamiętać, że tekstylia muszą być czyste, suche i szczelnie zapakowane, ponieważ mokre lub spleśniałe rzeczy nie zostaną przyjęte. Dokładne terminy odbioru mają zostać przekazane mieszkańcom i opublikowane na stronach urzędu miasta. Takie rozwiązanie ma na celu ukrócenie procederu porzucania starych ubrań w lasach czy wyrzucania ich do odpadów zmieszanych, co utrudniało procesy sortowania i odzysku.
Nie tylko worki. Nadjeżdża „Odrzutowóz”
Kielecki samorząd poszedł o krok dalej. Aby jeszcze bardziej ułatwić mieszkańcom pozbywanie się niechcianej odzieży, na ulice miasta wyjedzie specjalny pojazd – „Odrzutowóz”. Ten mobilny punkt zbiórki tekstyliów to nowoczesny samochód elektryczny. To pokazuje, że gospodarka obiegu zamkniętego to nie tylko puste hasło, ale realne, ekologiczne działania.
Pracownik „Odrzutowozu” osobiście odbierze od mieszkańca worek, weryfikując jego zawartość. Miasto planuje również szeroko zakrojone akcje edukacyjne, które mają podnieść świadomość na temat wpływu przemysłu odzieżowego na środowisko.
