Pijany i bez uprawnień wiózł kolegów ciągnikiem. Policja w akcji
Policjanci z Jasła zatrzymali we wtorek po południu kierowcę pojazdu typu SAM. Podczas kontroli okazało się, że kierowca nie dość, że był pijany, to na domiar złego przewoził osobę niezgodnie z przepisami. Ale to nie wszystko, bowiem za brak uprawnień do kierowania pojazdami oraz brak ubezpieczenia ciągnika, mężczyzna odpowie przed sądem.
Złapany na gorącym uczynku
Niecodziennie zdarzenie miało miejsce 12 marca w miejscowości Bieździedza. Około godziny 17:00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle wpłynęło zgłoszenie o kierowcy ciągnika, który sprawiał wrażenie pijanego. W związku z tym, na miejsce udali się niezwłocznie policjanci z Referatu Patrolowo - Interwencyjnego z Jasła.
Mundurowym udało się zatrzymać do kontroli kierowcę zestawu pojazdów. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem, ten wskazał na stan nietrzeźwości. Urządzenie wskazało blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
39-latek złamał świadomie przepisy prawa
Funkcjonariusze policji zwrócili też uwagę na zatrzymany zestaw pojazdów, w którym podróżowało trzech dorosłych mężczyzn. Dwóch jechało na ciągniku, natomiast trzeci siedział na wozie. Kierowca przyznał się policji, że spożył kilka piw ze swoimi kolegami , a mimo to chciał ich porozwozić do domów.
39-letni mieszkaniec gminy Kołaczyce, jak się okazało podczas interwencji, miał od kilku lat cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdów. Mało tego, mężczyzna doskonale zdawał sobie z tego sprawę.
Zatrzymany traktorzysta odpowie przed sądem
Policjanci dopatrzyli się też, że ciągnik typu SAM, którym poruszał się pijany 39-latek, nie był dopuszczony do ruchu ani ubezpieczony . Seria niefortunnych zdarzeń doprowadziła do odholowania ciągnika na policyjny parking, a samego kierowcę zabrano na jasielską komendę.
Za te wszystkie przewinienia kierowca ciągnika odpowie przed sądem. Oprócz tego, 39-latek będzie musiał liczyć się z karą finansową spowodowaną brakiem obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu, którym się poruszał.
