Problemy z aplikacją suszową. Wydłużenie terminu składania wniosków będzie możliwe?
Jutro ostatni dzień na złożenie wniosku o pomoc suszową dla rolników, którzych uprawy zniszczyły w ubiegłym roku niekorzystne zjawiska pogodowe. Niestety, rolnicy coraz częściej zgłaszają problemy z aplikacją, która źle oszacowuje straty suszowe. Brak możliwości pobrania protokołu szacowania strat, powoduje apel rolników do ARiMR, by wydłużyła czas składania wniosków.
Kończy się termin składania wniosków o pomoc suszową
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjmuje wnioski rolników, których uprawy ucierpiały w wyniku wystąpienia negatywnych warunków pogodowych od 29 lutego 2024 roku. Termin zakończy się z dniem 15 marca.
Pomoc suszowa skierowana jest do rolników, którzy w ubiegłym roku ponieśli straty powyżej 30% średniej rocznej produkcji roślinnej w gospodarstwie. Ponadto, pomoc należy się do powierzchni tych upraw, na których niekorzystne zjawiska spowodowały utratę co najmniej 30% plonu. Do tych zjawisk należą:
- suszą;
- gradem;
- deszczem nawalnym;
- przymrozkami wiosennymi;
- ujemnym skutkiem przezimowania;
- powodzią;
- huraganem;
- piorunem;
- obsunięciem się ziemi;
-
lawiną.
Narastające problemy z aplikacja suszową
Do tej pory o takie wsparcie wystapiło 80 tysięcy rolników. Stu czterdziestu tysiącom rolników naliczono straty sięgające 30% średniej rocznej produkcji, natomiast 290 tysięcy gospodarstw wystąpiło o szacowanie strat. W związku z tym, że jutro (15 marca) ubiega termin składania wniosków o pomoc suszową, rolnicy gorączkują się, by zdążyć na czas.
I tutaj zaczynają się pierwsze poważne kłopoty. Aplikacja, która de facto miała pomóc w sprawnym i szybkim załatwieniu wniosku o pomoc suszową w domowym zaciszu, jak się okazuje dostarcza rolnikom niemałych kłopotów, ponieważ nieadekwatnie ocenia straty suszowe.
Aplikacja stwarza problemy
Większość rolników z woj. zachodniopomorskiego bije na alarm w związku z aplikacją o pomoc suszową. Jak się okazuje, szacunki strat suszowych w aplikacji, często nie pokrywają się ze stanem faktycznym na polu, co powoduje zaniżanie wsparcia finansowego rolnikom.
Kolejny problem, to powtarzające się błędne przypadki strat w protokołach, stwarzając tym samym dodatkowe utrudnienia rolnikom ubiegającym się o pomoc. Najgorszym jednak utrudnieniem jest niemożność pobrania protokołu szacowania strat, przez co Agencja nie może przyjąć wniosku o rekompensatę.
Napływają do nas niepokojące zgłoszenia od rolników i doradców o błędzie aplikacji uniemożliwiającym pobranie protokołu szacowania. Przechodząc do próby wydruku protokołu, wnioskodawca otrzymuje komunikat, że wniosek jest w edycji - alarmuje szef Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz
Apel do ministra rolnictwa o wydłużenie terminu
Narastające problemy z aplikacją oraz kończący się z dniem jutrzejszym termin składania wniosków o pomoc suszową, wywołują falę negatywnych emocji wśród rolników.
To jest powodem, dla którego Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktor Szmulewicz wystosował apel do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Izby rolnicze domagają się pilnego podjęcia działań w celu usprawnienia aplikacji suszowej.
Rolnicy są oburzeni problemami technicznymi aplikacji, dlatego też domagają się, by wydłużono termin naboru wniosków o pomoc suszową. Ma to pozwolić wszystkim poszkodowanym producentom rolnym, skorzystać z możliwości ubiegania się o wsparcie.
