"Rolnicy. Podlasie": Gienek wspomina ojca i córeczkę
Jak można było zobaczyć w zapowiedzi do dzisiejszego odcinka, Gienek wspominał wydarzenia z przeszłości. Kiedy za oknem zaczął padać deszcz do gospodarza, przyszedł Jastrząb, z którym Gienek znają się od wielu lat. Podczas rozmowy o rodzicach Gienka, rolnik wyciągnął stare zdjęcia. Na fotografiach pojawiali się Andrzej, Jarek, Paulina.
- Tych, którzy odeszli często wspominam. Śnią mi się, Justynka mi się śni, córeczka maleńka była, zmarła. Jednak to jest wola Boża, ale po roku Andrzej się urodził, później Paulinka - mówił Gienek.
Jak wyznał Gienek, jego pierwsza córka, Justynka żyła dokładnie trzy miesiące. Córka zapadła na wirusowe zapalenie płuc. Gienek na spotkaniu z przyjacielem, pokazywał także zdjęcia z pogrzebu swojego taty. Jak wspominał rolnik, jego ojciec rzadko bywał w domu, miał wielu przyjaciół, którzy towarzyszyli mu do ostatnich chwil. Na jednej z fotografii widać było, jak przyjaciele na pogrzebie niosą trumnę z ojcem Gienka. Rolnik wyznał, gdy dowiedział się o śmierci swojego taty. Ze łzami w oczach przyznał, że nie mógł uwierzyć, gdy przekazano mu tę wiadomość.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
Kolczykowanie krów w Plutyczach
Gienek, Andrzej, Jarek i Krzysiek zgodnie z zapowiedziami kolczykowali krowy. Jak zwykle podczas prac w gospodarstwie nie zabrakło emocji. Przed kamerami Bogdan podkreślił, że przyjechał pomóc rolnikom z Plutycz. Podczas kolczykowania doszło do zamieszania z kolczykami i duplikatami. Jak przyznał Bogdan, wszystkiemu winny był Andrzej.
- Ja z Bogdanem się nie kłócę, tylko coś tam wychodzi, że mi nie pasuje - zaznaczył Andrzej, wyjaśniając nieporozumienie, do którego doszło z Andrzejem.
A co działo się w Bronowie i Kundziczach ?
W Bronowie u Agnieszki i Jarka pojawił się nowy cielak. Rolnicy bardzo się cieszyli z tego, że na świat przyszła jałówka.
- Wiesz, jak to jest z cielakami, najpierw głodny, głodny, a później biegunka przez tydzień - mówiła Agnieszka do Jarka.
A w Kundziczach, Maciej mierzył się z niemałym problemem. W stadzie pojawiło się za dużo byków, pomiędzy którymi dochodziło do sporów. Maciej podjął decyzje o kastracji kilku najbardziej "kłopotliwych" sztuk. Jak zaznaczył Maciej, walki pomiędzy bykami doprowadziły do tragicznych skutków. Na szczęście dla Macieja, na miejscu pojawiła się weterynarz, która dokładnie wiedziała, jak zająć się zwierzętami.
Co wydarzy się w następnym odcinku?
Już w kolejnym odcinku pojawi się Emilka. Widzowie w końcu będą mogli się dowiedzieć więcej na temat tego, co dzieje się w Laszkach. Co więcej, Andrzej zwróci się do odwiedzających z apelem. Rolnik kolejny raz poprosi, by w Plutyczach nie pojawiać się z alkoholem.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Lubelskie: Wypadek na przejeździe kolejowym. Ciągnik rolniczy zderzył się z pociągiem
Janików: pożar zajął budynki, płody rolne i maszyny. Rolnik zemdlał z przerażenia
Ukradli ciągnik wart ponad 100 tys. zł. Młodzi mężczyźni usłyszeli zarzuty