Takiego zakończenia roku mleczarze się nie spodziewali. Nie obyło się bez wyzwań
Końcówka 2024 roku to czas refleksji nad minionym okresem oraz spojrzenia w przyszłość. Jak radził sobie sektor mleczarski w 2024 roku i jakie wyzwania czekają go w 2025 roku? Pojawiły się dwie poważne przeszkody, z którymi branża musiała się zmierzyć.
Niestabilny rynek branży mleczarskiej
Rok 2024 był dla sektora mleczarskiego okresem niestabilności, szczególnie pod względem cen skupu mleka. Pierwszych siedem miesięcy roku charakteryzowało się spadkami cen surowca, co budziło niepokój wśród producentów. Dopiero w drugiej połowie roku sytuacja zaczęła się poprawiać. W sierpniu przeciętna cena mleka ponownie przekroczyła granicę 2 zł/l, choć występowały regionalne różnice cenowe sięgające nawet 30 gr/l.
Pomimo trudnych początków roku, Polska odnotowała wzrost produkcji mleka. W okresie styczeń-wrzesień 2024 roku dynamika wzrostu wyniosła 3,9 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku. To wyróżnia nasz kraj na tle Unii Europejskiej , gdzie wiele państw zmaga się z zahamowaniem produkcji.
Stabilny eksport z wyzwaniami na rynku chińskim
Eksport polskich produktów mleczarskich utrzymywał się na stabilnym poziomie. Wartość eksportu wzrosła o 0,5 proc. w okresie styczeń-sierpień 2024 roku. Jednocześnie zauważalny był znaczny spadek eksportu do Chin - o 41 proc. To efekt decyzji Pekinu o wszczęciu dochodzenia antysubsydyjnego w sprawie importu produktów mlecznych z Unii Europejskiej.
Dochodzenie, zaplanowane na rok, zostało najprawdopodobniej zainicjowane w odpowiedzi na karne cła UE na chińskie samochody elektryczne. W rezultacie polski sektor musiał szukać nowych rynków zbytu, m.in. w krajach UE i Korei Południowej.
Nowe wyzwania na koniec roku
Koniec roku przyniósł dodatkowe wyzwania, które mogą mieć wpływ na przyszłe lata. Wśród nich szczególnie istotne są:
- Porozumienie UE–Mercosur - Decyzje dotyczące tej umowy handlowej mogą wpłynąć na konkurencyjność unijnego sektora mleczarskiego, w tym Polski.
- Choroba niebieskiego języka - Na terenie Polski wykryto dwa ogniska tej choroby. Chociaż dotychczasowe przypadki nie wymagały likwidacji stad, istnieje ryzyko, że wraz ze wzrostem temperatur i aktywności owadów wiosną 2025 roku problem będzie się nasilać.
Co czeka sektor mleczarski w 2025 roku?
Przewiduje się, że rok 2025 będzie czasem dalszego wzrostu produkcji mleka w Polsce. Rosnąca konsumpcja krajowa oraz poprawa sytuacji finansowej branży pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość. Ważnym aspektem będzie również polityka nowej Komisji Europejskiej, w tym decyzje związane z przyszłością rolnictwa w UE.
Rok 2024 był pełen wyzwań, ale też szans dla polskiego sektora mleczarskiego. Stabilny eksport, wzrost produkcji mleka oraz odbicie cen w drugiej połowie roku pokazują, że branża ma potencjał do dalszego rozwoju. Wiele osób ma nadzieję, że nadchodzący 2025 rok będzie dla branży znacznie łaskawszy.
