Tragedia w polskiej wsi. Nie żyje 45-letni rolnik, prasował słomę na polu
Dramat rozegrał się w niedzielę 21 lipca w miejscowości Leszno Górne, w woj. lubuskim. 45-letni mężczyzna wyjechał w pole prasować słomę, wtedy doszło do wypadku. Z relacji rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu sierżanta sztabowego Arkadiusza Szlachetko wynika, iż rolnik zmarł w wyniku wciągnięcia przez maszynę rolniczą. Sprawą zajęła sie prokuratura.
W Lesznie nastały żniwa, 45-latek pojechał prasować słomę
W niedzielę 21 lipca doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 45-letni mężczyzna. W miejscowości Leszno Górne niedaleko Żagania, w woj. lubuskim rozpoczęły się żniwa . Rolnik wyjechał w pole ciągnikiem z prasą do belowania słomy.
Maszyna ta podbiera za pomocą podbieracza słomę do środka prasy. W komorze prasowania znajdują się gumowe pasy, stałe wałki albo kombinacja wałków i łańcuchów. Te części zwijają bele w kształcie walca. Jeśli bela osiągnie wymaganą wielkość i stopień zgniotu, wówczas jest owijana sznurkiem lub siatką.
45-latek wciągnięty przez prasę
Rolnik wykonując pracę przy tzw. belarce, nagle został wciągnięty przez maszynę do środka. Natychmiastowo wezwano służby ratunkowe, jednak ich przyjazd był daremny. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko wyjaśnił, że na pomoc było już zbyt późno.
Niestety, na ratunek nie było szans. 45-letni mężczyzna zginął na miejscu - powiedział sierż. sztabowy Arkadiusz Szlachetko.
Ostrożność i bezpieczeństwo przede wszystkim
Rolnik nie przeżył starcia z prasą do słomy. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora ustalali dokładny przebieg tragicznego wypadku. To kolejny juz kolejny taki wypadek, w którym zginął mężczyzna wciągnięty przez prasę do słomy.
W czwartek w identycznych okolicznościach życie stracił 50-latek , który rozpoczął żniwa w miejscowości Łęczna. Tego mężczyzny także nie zdołano uratować. Strażacy apelują do rolników, aby zachowali szczególną ostrożność podczas prac polowych, a zwłaszcza podczas żniw, kiedy pośpiech często równa się nieszczęśliwemu wypadkowi.