Dramat podczas pracy w polu. Nie żyje 64-letni rolnik
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek 30 kwietnia w miejscowości Bieniasze pod Ostródą. Rolnik uprawiający pole został przygnieciony przez ciągnik. Na miejscu służby ratunkowe podjęli się natychmiastowej akcji podniesienia maszyny i wydostania spod niej mężczyzny. Niestety życia rolnika nie udało się uratować. Wciąż ustalane są przyczyny wywrócenia maszyny rolniczej.
Tragedia podczas prac polowych
Wczoraj tuż po godzinie 13:00 doszło na polu pod Ostródą do tragicznego wypadku. Rolnik wykonujący pracę polową w miejscowości Bieniasze w woj. warmińsko-mazurskim, został przygnieciony przez traktor marki URSUS .
Ciągnik bez kabiny przewrócił się i leżał kołami do góry, a pod nim znajdował się 64-letni mężczyzna. Nieszczęśliwy wypadek wywołał niemalże natychmiastową reakcję służb.
Ciągnik podnosiły podpory pneumatyczne
Do wypadku zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej z Komendy Powiatowej PSP w Ostródzie, Ochotniczą Straż Pożarną z Miłakowa, dwa specjalne pojazdy ratownictwa drogowego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego LPR.
Z doniesień Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie wynika, iż do podniesienia ciągnika użyty został sprzęt rolniczy, który był na miejscu. Aby ustabilizować traktor, służby użyły podpór pneumatycznych.
64-letni rolnik nie przeżył wypadku
Strażakom udało się wydostać poszkodowanego spod traktora, jednak na pomoc mężczyźnie było już za późno. Lekarz stwierdził zgon 64-letniego rolnika. Przyczyny tragicznego wypadku nie są znane. Okoliczności zdarzenia ustalają funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratora.
Okres wiosenny to wzmożony czas prac polowych rolników. Niestety coraz częściej piszemy o wypadkach z udziałem traktorzystów. Pod koniec maja podobna sytuacja miała miejsce w miejscowości Nieckowo w okolicach Słupska. Tam rolnik najechał na skarpę
ciągnikiem
, który potem się przewrócił. Niestety 42-letniego rolnika również nie udało się uratować.