Nadleśnictwa biją na alarm. Są widywane w całej Polsce. Patrz pod nogi, chodząc po lesie
Do Polski zawitała wiosna. W całym kraju jest słonecznie, a w najbliższych dniach temperatury przekroczą 15 st. C. Trzeba jednak pamiętać, że to także czas, w którym kończą zimować zwierzęta. Nadleśnictwa wydały ostrzeżenia przed jednym z nich.
Wydano ważne ostrzeżenia. Nadleśnictwa w całej Polsce przestrzegają
Wiosna to czas, który przychodzi z subtelnym powiewem ciepła, budząc do życia i aktywności zarówno naturę, jak i naszą potrzebę do wyjścia na zewnątrz. Pierwsze promienie słońca stają się coraz dłuższe. Dla wielu z nas oznacza to czas, by odłożyć grube kurtki na bok i wyruszyć na spacer po lesie, gdzie otaczająca nas przyroda budzi się do życia.
W polskich lasach coraz częściej napotkać można różne gatunki zwierząt, w tym gady, które w ciepłe dni chętnie wylegują się na słońcu. Ich barwy ochronne stanowią prawdziwe wyzwanie dla nawet najbardziej spostrzegawczych osób — są trudne do dostrzeżenia wśród traw i liści, przez co można na nie nadepnąć. Ponadto wylegują się wszędzie tam, gdzie mogą się łatwo ukryć. Na miejsca swego odpoczynku wybierają składowiska drewna czy sterty kamieni. Bywa również, że zbaczają z leśnych ścieżek i przypadkiem zawędrowują na tereny zajęte przez człowieka.
Z tego względu Nadleśnictwo w Giżycku wydało specjalny apel o ostrożność — w ostatnich dniach na jego terenie napotkano żmiję zygzakowatą . Należy się spodziewać, że gadów będzie w najbliższych dniach coraz więcej, w miarę zwiększającej się temperatury .

Konsekwencje mogą być nieprzyjemne – szczególnie wrażliwych kilka grup
W przeciwieństwie do innych węży, które można spotkać w Polsce, żmija zygzakowata może stanowić zagrożenie dla zdrowia. Trzeba jednak pamiętać, że jest to gatunek chroniony – surowo wzbronione jest jej płoszenie czy zabijanie.
Jak informują leśnicy, konsekwencje ukąszenia mogą obejmować bóle i obrzęki, zaczerwienienia i zasinienia, mdłości, wymioty, bóle głowy i gorączkę. Ponadto w niektórych przypadkach może przyśpieszyć akcja serca, spaść ciśnienie krwi, mogą też wystąpić duszności.
O ile w większości przypadków skutki ukąszenia ustępują w ciągu kilku dni, tak na szczególnie dotkliwe działanie jadu są dzieci, osoby starsze, osłabione oraz uczulone na jad. Niezależnie od intensywności występowania objawów, każdorazowo po ukąszeniu należy udać się do lekarza . Jak rozpoznać czy mamy do czynienia z groźnym gadem?

Żmija zygzakowata – jak rozpoznać zagrożenie i jak się zachować?
Żmiję zygzakowatą można spotkać w całym kraju, w lasach, na łąkach, torfowiskach i w górach . Lubi miejsca o chłodnym mikroklimacie dużej wilgotności – ich siedliska mogą mieścić się pod kamieniami, wśród korzeni drzew i w gęstych zaroślach.
Węża można poznać przede wszystkim za sprawą wzoru, któremu zawdzięcza nazwę, choć trzeba wiedzieć, że nie wszystkie osobniki noszą charakterystyczny zygzak. Leśnicy opisują go jako następująco:
Ciemny, zygzakowaty wzór ciągnący się przez całą długość grzbietu. Zazwyczaj jest on czarny lub brązowy, ale może mieć również odcienie szarego lub miedzi.
W podobnych barwach jest całość ciała zwierzęcia. Głowa żmii zygzakowatej jest płaska i trójkątna, łuski gładkie i błyszczące. Wielkość gada sięga 80 cm, choć zazwyczaj wąż ma długość ok. 50-60 cm.
Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem w Polsce, ale nie stanowi ona dużego zagrożenia dla człowieka. Chociaż jej jad jest toksyczny, ugryzienia są rzadko śmiertelne - ostrzega Nadleśnictwo.
Zwraca się także uwagę, że mało prawdopodobne jest, aby żmija była zdolna przegryźć się przez spodnie, choć eksperci tego nie wykluczają. Wystarczającą barierą powinny być spodnie trekkingowe czy jeansowe, wykonane z grubszego materiału.
Co robić, aby uniknąć ukąszenia? Przede wszystkim należy pamiętać o uwadze podczas stawiania kroków, trzeba także zachować ciszę – żmije płoszy hałas, co zwiększa ryzyko napotkania węża w trakcie jego ucieczki. Warto nosić odpowiednie spodnie i buty, a przede wszystkim – nie prowokować zwierzęcia, gdy się już napotka.