Niemcy: Rolnicy zablokowali przejście graniczne z Polską. Trwają wielkie protesty w całej UE
Niemieckich protestów ciąg dalszy, tym razem rolnicy zaplanowali blokadę na przejściu granicznym Lubieszyn-Linken. Blokadę zaplanowano do późnych godzin wieczornych. Sprawdziliśmy, w których miejscach można spodziewać się utrudnień w ruchu.
Przejście graniczne z Polską zablokowane
Jak przekazał niemiecki portal "nordkurier.de", w dniu 2 lutego 2024 roku zostało zablokowane przejście graniczne Lubieszyn-Linken. Strajkujący tam rolnicy blokowali granicę do od 8:00 rano do 20:00 wieczorem.
Niemieckich rolników oraz przedsiębiorców wsparli również rolnicy z Polski. To kolejny już strajk z udziałem niemieckich protestujących. Dla przypomnienia, rolnicy sprzeciwiają się polityce Zielonego Ładu oraz nieograniczonemu importowi produktów rolnych z Ukrainy.
Chcemy zatrzymać napływanie produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Jest to postulat europejski, dlatego dzisiaj wspieramy w tym proteście naszych niemieckich sąsiadów - powiedział rolnik z Karlina dla serwisu “tvn24.pl”
Gdzie występowały niemieckie blokady?
Niemieccy rolnicy już od kilku tygodni wyjeżdżają na największe ulice miast. W piątek 2 lutego 2024 roku postanowili zablokować przejścia graniczne na linii Niemcy-Polska. Największe utrudnienia w ruchu występowały na granicy Lubieszyn-Linken. Kolejne blokady powstały na skrzyżowaniu na trasie prowadzącej z Gryfina przez Niemcy do lewobrzeżnego Szczecina aż do głębi Niemiec.
Burmistrz Penkun Antje Zibell poinformowała o demonstracjach na skrzyżowaniu dróg federalnych 2 i 113, gdzie spotykają się drogi prowadzące do miejscowości Tantow, Gartz, Mescherin. Blokady występowały również na przejściu granicznym w Rosówku, co jest jednoznaczne z utrudnieniami w kierunku Schwedt lub na skrócie do Gryfina przez Mescherin. Tutaj strajk trwał do godziny 22:00.
Niemieccy rolnicy zapowiedzieli totalny paraliż na granicach z Polską. Nie były wpuszczane żadne auta ani z jednej, ani tym bardziej z drugiej strony granicy. Policja wystosowała apel do kierowców, aby w miarę możliwości korzystali z innych dróg lub objazdów, gdyż z reguły w piątek, zwłaszcza w godzinach szczytu, ruch jest maksymalnie utrudniony.
Masowe protesty w całej Unii
Wczorajszy dzień rozpoczął się od protestów na granicach z Polską, ale to nie jedyne demonstracje, jakie mają miejsce w krajach Unii Europejskiej. W czwartek (1 lutego 2024 roku) na belgijskie drogi wyjechało tysiące ciągników, dając znać o sobie głośnymi klaksonami.
Przed Parlamentem Europejskim w Brukseli doszło do podpaleń opon, a także słyszane były wystrzały z materiałów pirotechnicznych. Policja obstawiła budynek Parlamentu, a do uciszenia strajkujących rolników użyto armatek wodnych oraz gazu łzawiącego.