Nieoczekiwana zmiana aury. Zacznie się od niżu z Niemiec
Pogoda nad Polską niespodziewanie ulega zmianie, gdyż zatoka niżowa napływająca z Niemiec przynosi ze sobą intensywne opady deszczu i silne burze. Front deszczowo-burzowy opuści kraj we wtorek po południu, ustępując miejsca chłodniejszemu powietrzu polarnemu morskiemu. Wysokie temperatury powrócą do Polski dopiero w weekend.
Ostatni tydzień czerwca pod znakiem ochłodzenia
Wtorek, 27 czerwca, obfitować będzie w przelotne opady deszczu i burze, zwłaszcza w centralnych i wschodnich obszarach Polski. Przewiduje się, że suma opadów może wynieść nawet 25 mm. Wraz z nimi nadejdzie wyraźne ochłodzenie: maksymalna temperatura wyniesie od 20°C do 24°C. Wiatr będzie umiarkowany, czasami porywisty, szczególnie podczas burz, gdzie porywy mogą osiągnąć prędkość nawet 80 km/h. Wiatr napływać będzie z kierunku północnozachodniego.
Środek tygodnia z burzami
Środa, 28 czerwca, oraz czwartek, 29 czerwca, przyniosą kolejne przelotne opady deszczu i lokalne burze. Maksymalna temperatura w kraju wyniesie od 19°C do 25°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, płynący z zachodniego i północno-zachodniego kierunku. W czasie burz można spodziewać się porywów wiatru do 70 km/h.
Deszczowy początek lipca
Piątek, 30 czerwca, nie przyniesie opadów w Polsce. Natomiast termometry wskażą wyższe temperatury, oscylujące od 24°C do 29°C. Wiatr będzie słaby i zmienny.
Pierwsze dni lipca, czyli sobota i niedziela, przyniosą opady deszczu i burze na terenie całego kraju. Podczas burz można spodziewać się intensywnych opadów deszczu i silnego wiatru. W sobotę będzie nieco cieplej niż w piątek, temperatura maksymalna wyniesie od 25°C do 31°C. Niedziela przyniesie ponowne ochłodzenie, a termometry wskażą maksymalnie 26°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, płynący z południowozachodniego kierunku.
źródło: IMGW
