Oto największy wróg rolnika. KRUS ujawnił zaskakującą listę: ubezpieczyciele płaczą i płacą
Praca w rolnictwie potrafi być niebezpieczna. O czyhających na rolników zagrożenia wiedzą nie tylko oni sami, ale również KRUS, który przypomina o nich, podsumowując dane za 2024 rok. Do ilu wypadków doszło w ubiegłym roku? Niestety, nie zabrakło również tych ze skutkiem śmiertelnym. W wielu przypadkach przyczyna była zaskakująca.
Wypadki w rolnictwie: KRUS ujawnia zaskakującą listę
Chociaż w 2024 roku doszło do mniejszej liczby wypadków niż w trzech poprzednich latach, skala incydentów wciąż powinna martwić. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przypomina, że w razie wypadku lub choroby zawodowej osoby poszkodowane mogą zgłosić się po wypłatę zasiłku chorobowego albo jednorazowego odszkodowania wypadkowego — od stycznia kwota wypłaty dodatkowo wzrosła. To jednak niewielkie pocieszenie, ponieważ aż kilkadziesiąt wypadków zakończyło się śmiercią .
Zobacz też: Waloryzacja 2025 potwierdzona przez ministerstwo: są nowe stawki. Tyle na konto dostaną emeryci
Wypadek w pracy i choroba zawodowa. Tyle pieniędzy wypłaci KRUS
Do końca ubiegłego roku jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy rolniczej było wypłacane przez KRUS w wysokości 1033 złotych. Taka kwota za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wypłacana była jeszcze w styczniu 2025 roku.
Kasa przypomina jednak, że osoby, którym przyznano świadczenie w tej wysokości, mogą liczyć na wyrównanie do aktualnej stawki. A ta wynosi 1431 złotych. Rolnicy otrzymają również 25 zł za każdy dzień czasowej niezdolności do pracy trwającej co najmniej 30 dni. Wcześniej było to 20 złotych.

KRUS ujawnił dane o wypadkach. Rolnicy powinni na to uważać
W 2024 roku łącznie zgłoszono 283 przypadki choroby zawodowej , z czego KRUS uznał 228 sytuacji za zasadne do przyznania jednorazowego odszkodowania. Dane pokazują, że zdecydowanie największe zagrożenie w tym zakresie stwarzają choroby zakaźne i pasożytnicze: w tym borelioza, które stanowiły przyczynę aż 194 zgłoszeń.
KRUS wypłaciło również ubezpieczenia z tytułu chorób układu oddechowego (18 przypadków) oraz obwodowego układu nerwowego i układu ruchu (12 przypadków), a także trzy przypadku chorób skóry. Jeden z rolników zachorował także na nowotwór złośliwy, wywołany czynnikami występującymi w środowisku pracy. Spośród wszystkich wymienionych sytuacji, dwie choroby zawodowe zakończyły się śmiercią.
Statystyki dotyczące wypadków przy pracy dotyczą niestety znacznie wyższych liczb. W sumie w ubiegłym roku doszło do niemal 10 tys. wypadków, a 38 z nich było ze skutkiem śmiertelnym . Odszkodowanie zostało wypłacone w 7835 przypadkach. Najniższą liczbą wypadków mogą poszczycić się województwa śląskie, opolskie i małopolskie, natomiast do największej liczby incydentów doszło w kujawsko-pomorskim, podlaskim, wielkopolskim i łódzkim.
Aż 817 osób uległo wypadkom spowodowanym pochwyceniem i uderzeniem przez części ruchome maszyn i urządzeń rolniczych. Te stanowiły aż 10,4 proc. wszystkich incydentów. Nieco więcej, bo do 12 proc. wypadków doszło w wyniku uderzenia, przygniecenia i pogryzienia przez zwierzęta. Najbardziej niebezpieczne okazały się natomiast przypadku upadku z drabiny, drzewa, schodów, dachu , kombajnu czy ciągnika oraz wypadki na drodze. To właśnie te ostatnie incydenty dotknęły aż 4087 osób, czyli 52,2 proc. wszystkich poszkodowanych.
KRUS apeluje do rolników , by dbali o bezpieczeństwo również zimą. Właściciele gospodarstw proszeni są o odpowiednie oświetlenie podwórza, odprowadzenie wody deszczowe oraz regularne odśnieżanie. By uniknąć wypadku, warto sprawdzać stan schodów, drabin i podestów, które po nocnych przymrozkach mogą być oblodzone i stanowić zagrożenie.