Sezon 2024 dla grzybiarzy rozpoczęty. W lasach pojawiły się pierwsze okazy
Pierwsze grzyby pojawiały się w polskich lasach zazwyczaj w czerwcu lub maju, dlatego każdego zapewne zdziwi fakt, że w naszym kraju właśnie zaczęło się grzybobranie. To nie żart, informują o tym leśnicy ale również internauci, którzy wiosenny spacer po lesie zakończyli z borowikami w koszykach. Ta zjawiskowa sytuacja zapewne ucieszy pasjonatów leśnych skarbów.
Anomalia pogodowa przyspieszyła sezon grzybowy
Synoptycy nie mają wątpliwości, koniec marca i początek kwietnia były najcieplejszymi dniami od 20 lat. Wysokie temperatury już na początku wiosny zostały okrzyknięte anomalią pogodową. Taki zwrot w pogodzie sprawił, że w polskich lasach zaczęły pojawiać się pierwsze... borowiki.
Każdy poradnik grzybiarza wskazuje miesiąc czerwiec jako pierwotny czas pojawiania się tych grzybów w lasach. Ocieplenie klimatu sprawiło jednak, że symbioza między drzewami a grzybami momentalnie przyspieszyła.
Leśnicy nie kryją zdumienia pojawieniem się grzybów
Chociaż letnie dni przyćmiło ostatnio gwałtowne ochłodzenie, to jak wskazuje w rozmowie z serwisem wp.pl grzyboznawca z Żywca Justyn Kołek, grzybów może tylko przybywać.
Jeden borowik szlachetny potrafi wysypać około 10 miliardów zarodników. […] Po tym lekkim ochłodzeniu może być bardzo dużo borowika - powiedział.
Niecodzienna sytuacja w polskich lasach zadziwia również pracowników Lasów Państwowych , którzy swoimi znaleziskami postanowili podzielić się z internautami w mediach społecznościowych.
Uwaga… zaczęło się! Zaskakująca informacja z lasu - w okolicach Leszczowatego zebrano pierwsze grzyby (borowiki) w tym sezonie! Wyjątkowo szybko. Dylemat czy: iść w pola sycić oczy rozkwieconą wiosną, a może zbierać wciąż jeszcze poroże jeleni, czy lepić bałwany na połoninach, a może na grzyby - przekazali leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne na Facebooku.
Przybywa zdjęć grzybów zebranych w kwietniu
Zdumienia pojawieniem się przedwcześnie grzybów, nie kryją również internauci. Jednak niedowiarków ubywa, kiedy w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej zdjęć ze świeżo zebranymi borowikami, smardzami czy maślakami.
Internauci postanowili na własne oczy sprawdzić ten fenomen. Dzięki publikowanym postom można się dowiedzieć, w których regionach Polski pojawiły się leśne okazy.
Grzyby można zatem spotkać w lasach świętokrzyskich, wielkopolskich, podkarpackich, mazowieckich, małopolskich oraz lubuskich. Kto wie, może w kolejnym tygodniu wysyp grzybów pojawi się w całym kraju.