Potwierdzono kolejne ogniska ptasiej grypy. Eksperci biją na alarm
Sytuacja w polskich hodowlach drobiu staje się coraz bardziej niepokojąca. Służby weterynaryjne potwierdziły nowe ogniska ptasiej grypy, a hodowcy stają przed poważnym wyzwaniem. Jakie są skutki rozprzestrzeniania się wirusa i co oznacza to dla branży drobiarskiej?
Nowe ogniska ptasiej grypy w Polsce – problem narasta
Polskie hodowle drobiu ponownie znalazły się na celowniku groźne go wirusa. Główny Lekarz Weterynarii (GLW) potwierdził kolejne ogniska ptasiej grypy (HPAI) , co budzi uzasadniony niepokój wśród hodowców oraz ekspertów z branży rolnej. Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych w dniach 9-12 lutego w państwowym laboratorium w Puławach, wykryto pięć nowych ognisk wirusa .
Od początku 2025 roku stwierdzono już 23 ogniska HPAI u drobiu, 5 ognisk u ptaków w niewoli oraz 16 u ptaków dzikich . Sytuacja ta prowadzi do masowej likwidacji zarażonych zwierząt i poważnych strat ekonomicznych dla rolników. Gdzie konkretnie występują ogniska choroby?
Gdzie wystąpiły ogniska wirusa? Lista regionów zagrożonych
Największe uderzenie wirusa odnotowano w kilku województwach Polski . Wśród nowo wykrytych ognisk znajdują się:
- Stawiszyn Zwalewo (woj. mazowieckie) – gospodarstwo komercyjne z 42 259 kurami hodowlanymi,
- Chlebowo (woj. kujawsko-pomorskie) – 3190 gęsi hodowlanych,
- Goszczanów (woj. łódzkie) – 4034 kaczki rzeźne,
- Sławęcin (woj. mazowieckie) – 131 526 kur niosek,
- Wielichowo (woj. wielkopolskie) – 680 gęsi hodowlanych.
Wszystkie chore ptaki zostały zlikwidowane, a ich zwłoki zutylizowane , aby ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się wirusa. Eksperci podkreślają jednak, że konieczne są dalsze działania prewencyjne.
Eksperci biją na alarm
W związku z rosnącym zagrożeniem Główny Inspektorat Weterynarii opublikował listę środków ochronnych, które powinny być stosowane przez hodowców, weterynarzy oraz osoby pracujące z drobiem. Kluczowe zalecenia obejmują:
- Unikanie bezpośredniego kontaktu z chorymi ptakami oraz ich odchodami,
- Obowiązkowe stosowanie środków ochrony osobistej , w tym kombinezonów, masek FFP3 i rękawic,
- Dezynfekcję rąk i obuwia po każdym kontakcie z ptactwem,
- Ograniczenie dostępu osób postronnych do ferm drobiu,
- Obowiązkowe zgłaszanie padłych ptaków lokalnym służbom weterynaryjnym.
Dodatkowo specjaliści zalecają szczepienia przeciwko grypie sezonowej , co może zmniejszyć ryzyko mutacji wirusa i jego potencjalnego przeniesienia na człowieka.
Ptasia grypa ponownie staje się poważnym zagrożeniem dla polskiej branży drobiarskiej. Nowe ogniska wirusa zmuszają hodowców do radykalnych działań , a eksperci podkreślają konieczność przestrzegania zasad bioasekuracji. Choć służby weterynaryjne działają, aby opanować sytuację, przyszłość branży nadal pozostaje niepewna.
