RolnikInfo.pl Wieś Rolnicy. Podlasie: Andrzej mógł zostać aktorem. "Miałem propozycję do filmu"
fot. screen Gienek i Andrzej Plutycze, YouTube

Rolnicy. Podlasie: Andrzej mógł zostać aktorem. "Miałem propozycję do filmu"

2 listopada 2024
Autor tekstu: Iwona Stachurska

Prace polowe powoli dobiegają końca, także u Andrzeja z Plutycz. Rolnik chcąc nieco podgonić robotę i ułatwić sobie życie, zatrudnił do pomocy kolegę poznanego w Internecie. Mężczyzna zaangażował się do przenoszenia buraków z rozrzutnika do piwnicy, przy okazji opowiadał o swoim życiu za granicą. W czasie rozmowy, Maciek zapytał Andrzeja czy ten rozważał możliwość zagrania w filmie. Rolnik zaskoczył odpowiedzią.

Andrzej z Plutycz walczy o oglądalność. Sam nie osiągnie sukcesu

Andrzej to rolnik z malowniczej miejscowości Plutycze na Podlasiu, gdzie żyje razem z ojcem Gienkiem i prowadzi swoje gospodarstwo. Program "Rolnicy.Podlasie", w którym występuje, stał się trampoliną do sławy, dzięki której wykorzystał swoje 5 minut i został youtuberem. Na początku kanał Andrzeja śledziło setki tysięcy, a każdy jego film oglądało mnóstwo fanów.

Rolnik niestety, od jakiegoś czasu narzeka na spadek oglądalności jego filmów na kanale "Gienek i Andrzej Plutycze" na YouTube. Chcąc przyciągnąć widzów, postanowił zmienić nieco kontent swoich nagrań. Toteż ostatnio widzowie mogli zobaczyć rolnika pracującego wspólnie z Waldkiem czy łowiącego ryby nad zalewem Siemianówka.

Waldek przez wielu nazywany złotą rączką, już nie raz wykazał się wiedzą i sprawnością manualną podczas prac na gospodarstwie Andrzeja. Filmy z jego udziałem zachęcają widzów do oglądania, co można zauważyć po ilości wyświetleń.

Pożar budynku inwentarskiego na Mazowszu. Zwierzęta nie miały szans na przeżycie

Andrzej zatrudnił człowieka do pracy na gospodarstwie

Internauci już dawno pisali, by Andrzej zaprzestał dodawania nagrań wyłącznie z jego udziałem, gdyż zwyczajnie są nudne i zniechęcają do oglądania już po kilku minutach. Rolnik tym razem zaskoczył widzów i do nagrania zaprosił mężczyznę poznanego w sieci.

Dzisiaj poznałem nowego kolegę Maćka, który będzie mi pomagał bardzo dużo rzeczy tutaj remontować, zrzucać i takie inne sprawy, bo został poznany w Internecie i chce mi pomagać, więc razem będziemy coś działać. Dzisiaj chcę wytestować, czy coś potrafi, dlatego zatrudniłem go do zrzucania buraków. - mówi na samym początku nagrania Andrzej Onopiuk.

Maciek jako były pracownik na sortowni, od razu wszedł na rozrzutnik i wrzucał buraki do wiklinowych koszyków, które z kolei Andrzej odbierał i zanosił do piwnicy. Buraki są przeznaczone dla krów i koni, bo zdaniem rolnika, kwota w wysokości 20 gr za kilogram jest śmieszna i nieopłacalna.

Dlaczego Andrzej nie chciał zagrać w filmie?

W trakcie pracy Andrzej wypytywał Maćka o jego przeszłość. Mężczyzna wyjawił mu, że mieszkał 10 lat za granicą, a dokładnie w Anglii, gdzie pracował w wielu zawodach.

Pracowałem na taksówce, w magazynach, w remontach. Wszędzie, gdzie były pieniążki. - wymieniał Maciej.

Mężczyzna już po chwili, na prośbę Andrzeja, zamienił się miejscami i aż do całkowitego opróżnienia rozrzutnika, zanosił koszyki z burakami do piwnicy. W trakcie pracy Maciej zadał dość nietypowe, aczkolwiek ciekawe pytanie Andrzejowi.

Powiedz mi Andrzej, bo już trochę sławy liznąłeś, nie myślałeś kiedyś, żeby uderzyć w filmy? - zapytał Maciek Andrzeja podczas przenoszenia buraków do piwnicy.

Rolnik nie wahał się z odpowiedzią, dając wszystkim do zrozumienia, że mógł zostać aktorem, jednak nie było mu pilno do takiej pracy.

Miałem propozycje do filmu i to na miejscu do filmu. Tylko na razie czekam na inne sprawy. A na film przyjdzie czas. Jeszcze umierać nie planuje - skwitował Andrzej Onopiuk.

Czy zobaczymy w przyszłości Andrzeja na wielkim ekranie ? Czas pokaże, a póki co rolnika możemy oglądać w programie Focus TV oraz na YouTube.

Joanna z "Rolnik szuka żony 8" gorzko o programie. Krytyka popłynęła też od innych uczestników
Pojawili się na strajku z oburzającym transparentem. Rolnik z córką staną przed sądem
Obserwuj nas w
autor
Iwona Stachurska

Redaktorka portalu RolnikINFO. Prywatnie mama dwójki dzieci. W wolnym czasie czytam książki i słucham audiobooków.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@rolnikinfo.pl
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś