Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wieś > Rolnicy.Podlasie: Starania Andrzeja z Plutycz na nic. Internauci nie chcą go już oglądać
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 15.10.2024 19:54

Rolnicy.Podlasie: Starania Andrzeja z Plutycz na nic. Internauci nie chcą go już oglądać

Andrzej Onopiuk
fot. screen Gienek i Andrzej Plutycze, YouTube

Bycie rolnikiem występującym przed kamerami, przyniosło Andrzejowi z Plutycz sporą sławę i być może pieniądze. Swoje 5 minut dodatkowo wykorzystał zakładając kanał na YouTube, który na początku zdobywał setki tysięcy wiernych obserwatorów. Niestety, mimo zwiększonej ilości filmów na kanale "Gienek i Andrzej Plutycze", rolnik martwi się o notorycznie spadającą oglądalność. Co jest tego powodem?
 

Andrzej Onopiuk tak traktuje ojca. Fani grzmią: zero szacunku

Kiedy Gienek, ojciec dwóch synów i córki, przepisywał na najstarsze dziecko całą swoją gospodarkę, nie spodziewał się, że w przyszłości na niego i jego syna Andrzeja, będzie patrzyła cała Polska. Program "Rolnicy.Podlasie" przyniósł im niewątpliwą sławę i rozpoznawalność, dzięki której udało się im rozwinąć gospodarstwo. 

Andrzej, od momentu nagrywania pierwszych odcinków, aż do dnia dzisiejszego, całkowicie odmienił losy swoje i ojca. Remont domu, totalna zmiana na podwórku - niegdyś przypominającym bagno u bajkowego Shreka, obecnie wyłożone kostką brukową, a do tego szereg nowych sprzętów rolniczych. Niebawem czeka go wymiana pieca na nowy, a już na dachu dobudówki założona została instalacja fotowoltaiczna. 

Rodzina Onopiuków mieszka w Plutyczach i tam gospodaruje. W jednym z ostatnich filmów youtubera Andrzeja, pojawił się film z rozładunku kukurydzy z przyczepy. Rolnik wraz z ojcem zabrali się do pracy. Internauci momentalnie zwrócili uwagę na ciężką fizyczną pracę, którą wykonywał ojciec rolnika. Nie spodobał im się fakt, że zamiast zatrudnić pomocnika, to Andrzej wykorzystuje swojego już niemłodego tatę. 

Ten syn Andrzej to bez szacunku dla swojego ojca, jak mu nie żal ojca, że on w życiu tak strasznie się napracował i nie ma litości dla niego. Powinien nająć sobie kogoś do pracy, a nie kosztem zdrowia ojca. Nie ma litości to nie tylko teraz przy kukurydzy ale przy wszystkich zbiorach. Pan Gienek to bardzo pracowity człowiek, żal mi tego pana. Ten Andrzej to taki dziwny człowiek. Z dzieckiem pięcioletnim lepiej pogadasz. - napisała internautka. 

Ponad 20 mln zł pożyczki lub dotacji na inwestycje OZE. Będzie kolejny nabór w programie "Energia na wsi"

Spada oglądalność filmików rolnika z Plutycz

Przez niemal 11 minut filmu, obaj panowie rozmawiali na temat kukurydzy, jednocześnie nasypując ją do wiaderek i przenosząc do miejsca dalszego jej przechowywania. W pewnym momencie Andrzej ośmielił się zwrócić do widzów i zaapelował.

Dajcie łapkę w górę, bo ostatnio słabo to wam idzie. Chcemy coraz więcej oglądalności, a oglądalność spada. Nie wiem, z jakiego powodu. Nagrywamy coraz inne filmiki, a oglądalność spada. Także liczę na was, że coś się zmieni - zaapelował Andrzej Onopiuk.

Rzeczywiście, liczba obserwujących i oglądających nagrania rolnika z Plutycz, ostatnimi czasy bardzo zmalała. Jeszcze w połowie tego roku, kanał subskrybowało ponad 125 tysięcy internautów, dziś jest około tysiąc wiernych widzów mniej. Podobnie jest z oglądalnością filmików. Te z początku przygody rolników z YouTube, miewały nawet ponad milion odsłon, a teraz pomimo zwiększonej częstotliwości publikacji nagrań, Andrzeja w akcji oglądają zaledwie dziesiątki tysięcy widzów. Spadek zatem jest kolosalny. Czyżby dobra passa Andrzeja minęła?

Internauci zabrali głos. Musi się dużo zmienić

Andrzej zauważył szybki spadek oglądalności jego nagrań, dlatego wpadł na pomysł, aby te pojawiały się nie raz w tygodniu, jak było do tej pory, a co najmniej dwa razy w tygodniu. Jednak mimo to i jego próśb, internauci nie mają ochoty na oglądanie rolnika w jego codzienności. Mało tego, pojawiło się wiele komentarzy sugerujących powód takiego spadku oglądalności.

  • Andrzej, poczytaj sobie powoli i dokładnie ze zrozumieniem wszystkie komentarze to będziesz wiedział, dlaczego spada Ci oglądalność. Kto normalny będzie oglądał monotonne i nieudaczne twoje gospodarzenie. - napisał jeden z internautów.
  • Jaka ma być oglądalność? Jeśli film, który dodałeś nie robi na nikim wrażenia. Komu chce się oglądać jak kubełkujesz ze starym ojcem kukurydzę wiadrami do szopy. Mi to się serce kraje jak na to patrzę, że staruszek musi się męczyć z Toba. - dodał kolejny.
  • Oglądalność spada bo nagrywasz ustawki, nagraj coś na żywo bez montażu to i wrócą wyświetlenia. - dopisał trzeci widz. 
  • Dlaczego oglądalność spada? Usuwasz komentarze i tym samym przerywasz dyskusję z tymi, którzy uwielbiają Cię jako czarny charakter - co automatycznie przekłada się na ilość wyświetleń oraz ilość osób dyskutujących. Poza tym nie odpowiadasz na pytania internautów. Stąd pozostał Ci stały krąg fanów, których aby zaspokoić musisz częściej nagrywać filmiki - na co zresztą sam wpadłeś. W sumie wychodzi na jedno i jak się zliczy ilość wyświetleń z tygodnia z dwoma filmikami, to wyjdzie ta sama ilość wyświetleń co w tygodniu z jednym filmikiem. - wyjaśnił dokładnie internauta.

Fanów Andrzeja ubywa z dnia na dzień, a jego filmy stały się zdaniem oglądających nudne, monotonne, a czasem nawet i żenujące. Zatem, aby oglądalność wróciła, warto wrócić do samego początku i nagrywać filmy tak, jak dawniej. Polecamy także czytanie komentarzy, można się z nich sporo dowiedzieć.