Bohater "Rolnicy.Podlasie" skazany za kradzież. Kamil T. usłyszał wyrok
Kłopoty uczestniczka popularnego programu "Rolnicy.Podlasie" zaczęły się w kwietniu 2022 roku, kiedy to Kamil T został przyłapany na kradzieży balotów z sianokiszonką. Mimo, że 38- latek przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze, to za sprawą poszkodowanego, sprawa trafiła do sądu. W czwartek, 18 kwietnia mężczyzna usłyszał prawomocny wyrok.
Kamil T. przyznał się do kradzieży balotów z sianokiszonką
"Rolnicy.Podlasie" to program, który przygląda się życiu rolników od podszewki. Bohaterowie ukazują cienie i blaski pracy w malowniczym podlaskim gospodarstwie. Serial produkcji FOCUS TV kojarzy się najmocniej za sprawą Andrzeja i Gienka z Plutycz, ale czy fani pamiętają jeszcze Kamila T.? Rolnik wszedł w konflikt z prawem i przestał się pojawiać w programie.
Wszystko zaczęło się od kradzieży 11 balotów z sianokiszonką w miejscowości Marynki w gm. Poświętne w kwietniu 2022 roku. Rolnik został przyłapany na gorącym uczynku, kiedy to uciekał ze skradzionymi balotami na przyczepce. Kamil T. przyznał się do winy i nawet chciał poddać się karze, lecz poszkodowany miał wobec niego inne plany. Sprawa trafiła do sądu.
Sąd I instancji ukarał Kamila T. Wyrok był nieprawomocny
Pierwotnie Kamil T. miał otrzymać 5 tys. kary za kradzież. Nie zgodził się jednak na to okradziony rolnik i dlatego sprawa trafiła do białostockiego Sądu Okręgowego. Oskarżony nie pojawił się na żadnej z rozpraw.
Sędzia wymierzył Kamilowi T. karę grzywny w wysokości 4,5 tys. zł, dodatkowo 1 tys. zł nawiązki plus obciążenie skazanego opłatami i kosztami sądowymi. Wyrok był nieprawomocny.
Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok
18 kwietnia Kamil T. stanął przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Strona apelacji domagała się większej kary dla uczestnika "Rolnicy.Podlasie". Poszkodowany rolnik zabiegał o to, by Kamil T. trafił do więzienia na dwa miesiące oraz zwiększenia kwoty nawiązki do 3 000 zł a kary grzywny do 8 000 zł. Sędzia oddalił postulaty i utrzymał wyrok białostockiego sądu.
To nie pierwszy raz, kiedy Kamil T. pojawił się w sądzie. Rolnik w przeszłości został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu. 38- latkowi udowodniono znęcanie się nad własnym psem.