Pod osłoną nocy wyrzucił śmieci do lasu. Teraz słono za to zapłaci
Kierujący busem mężczyzna postanowił pozbyć się swoich śmieci w lesie. Udał się w nocy na teren jednego z lasów województwa lubuskiego i tam je zostawił. Nie miał jednak pojęcia, że nagrywała go kamera z fotopułapki zainstalowanej przez strażników leśnych. Dzięki nagraniu mężczyzna został szybko odnaleziony i odpowiednio ukarany.
Mężczyzna pozbył się śmieci w lesie. Uchwyciła to kamera
Zaśmiecanie lasów w Polsce to wciąż nagminny precedens. Ludzie wyrzucają śmieci i odpady budowlane do miejsc, które powinny być oazą dla leśnych zwierząt.
Właśnie takiego czynu dopuścił się na początki kwietnia kierowca białego busa, który udał się w nocy do lasu na terenie miejscowości Gubin (woj. lubuskie) i, opróżniając samochód, zostawił po sobie plastikowe worki.
Mężczyzna nie spodziewał się, że jego haniebny czyn został nagrany i wkrótce w jego domu pojawią się funkcjonariusze policji. Odjechał zupełnie niczego nieświadomy.
Rolnik zakończył pracę w polu mandatem. Policji doniósł "życzliwy" sąsiadFotopułapki monitorują każdy krok ludzi i zwierząt
Strażnicy leśni, którzy zajmują się m.in. zwalczaniem przestępstw i wykroczeń w zakresie szkodnictwa leśnego oraz ochrony przyrody, mogą w tym celu zakładać w lasach tzw. fotopułapki. Kamery rejestrują nie tylko migrującą zwierzynę leśną ale również arogantów myślących, że zanieczyszczanie lasu ujdzie im płazem.
Nagranie z udziałem mężczyzny wyrzucającego z busa worki do lasu, dzięki współpracy ze strażnikami leśnymi z Nadleśnictwa Gubin, trafiło w ręce mundurowych. Policja udostępniła nagranie w sieci ku przestrodze.
O pomoc w identyfikacji mężczyzny poprosili policjantów gubińskiego komisariatu. Sprawą zajął się wspólny polsko-niemiecki zespół policyjny Gubin/Guben - informuje Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim.
Jakie kary za zaśmiecanie terenów leśnych?
Każdemu, kto ośmieli się zostawić w lesie śmieci, prawo przewiduje kary z Art. 162 paragraf 1 kodeksu wykroczeń, które mówi:
- Kto w lasach zanieczyszcza glebę lub wodę albo wyrzuca do lasu kamienie, odpady, złom lub padlinę niebędące odpadami lub inne nieczystości, albo w inny sposób zaśmieca las, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 500 złotych.
- Jeżeli czyn sprawcy polega na zakopywaniu, zatapianiu, odprowadzaniu do gruntu w lasach lub w inny sposób składowaniu w lesie odpadów, sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 złotych.
Dbanie o środowisko naturalne to obowiązek każdego z nas. Nasze działania mają bowiem wpływ na to co przedostaje się do gleby, wody i powietrza, dlatego też nie będzie pobłażania dla osób które tworzą dzikie wysypiska śmieci - wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim.