Europejski kraj chce zakazać sprzedaży mięsa z laboratorium

Debata nad zakazem: nowy kierunek w polityce żywnościowej

Jak informuje portal Euroactiv.com, na początku listopada 2023 roku włoski parlament podjął dyskusję nad projektem ustawy, która może odbić się szerokim echem nie tylko w samych Włoszech, ale w Unii Europejskiej i na całym świecie. O co tak naprawdę chodzi? Włoski rząd zapowiada, że ma w planach prawnie zakazać produkcji, importu i obrotu żywnością wytwarzaną w laboratoriach. 

Deklaracje te stoją w linii z wcześniejszymi decyzjami włoskiego rządu, zgodnie z którymi zakazano wykorzystywania mąki pochodzącej z owadów, takich jak świerszcze i szarańcza, w tradycyjnych włoskich produktach spożywczych (pizza lub makaron). Czy podobny los czeka tzw. mięso komórkowe?

Poparcie dla włoskiej idei od polskiego komisarza

Projekt ustawy, dla którego poparcie włoski rząd wyraził już wstępnie wiosną bieżącego roku, zakłada surowe kary za naruszenie zakazu produkcji syntetycznej żywności, sięgające nawet 60 000 euro. Warto dodać, że pomysł ten zdobyła poparcie także od Komisarza UE ds. Rolnictwa, Janusza Wojciechowskiego, który nie od dziś wyraża swój sceptycyzm związany z rozwojem rynku żywności syntetycznej.

Rzym jawnie krytykuje

Chociaż stanowisko włoskiego rządu i Komisarza UE jest zbieżne w kwestii żywności syntetycznej, Rzym posuwa się jeszcze dalej w krytyce rozwoju rynku żywnościowego w krajach Unii Europejskiej. Chodzi dokładnie o mocny sceptycyzm włoskich polityków wobec zielonego ładu i zaostrzających się wymogów proekologicznych w rolnictwie. Pojawiają się opinie, że unijna polityka może doprowadzić do momentu, gdy żywność będzie sprowadzana na Stary Kontynent z krajów, które oferują niższe ceny i jednocześnie nie spełniają unijnych standardów. 

źródło: euractiv