Jedna z najdroższych przypraw świata, możesz uprawiać ją w Polsce. Jest jednak jedno „ale”

Kardamon – luksusowy aromat z historią

Choć kardamon wywodzi się z południowych Indii, już w średniowieczu stał się ulubioną przyprawą Skandynawów. Do dziś Szwedzi i Finowie zużywają go znacznie więcej niż Amerykanie, doprawiając nim korzenne bułeczki czy grzane wino. Przez wieki był zarezerwowany dla najbogatszych – jego wysoka cena to efekt niskich plonów: z hektara uzyskuje się zaledwie 50 kg strączków.

Dzięki dawnej popularności wśród Wikingów kardamon bywa dziś nazywany przyprawą „północnego Orientu”, łącząc egzotyczny aromat z nordycką tradycją wypieków.

Olejki, które leczą

Najcenniejszym składnikiem kardamonu jest cyneol – olejek eteryczny o intensywnym, żywicznym zapachu. Wraz z linalolem i α-terpineolem wspiera trawienie, redukuje wzdęcia i ułatwia metabolizm ciężkich posiłków. Od wieków stosowany jest w medycynie ajurwedyjskiej.

Ziarna zawierają też silne przeciwutleniacze – kwas kawowy i ferulowy – które wspomagają układ moczowy i neutralizują wolne rodniki. Tradycyjnie były żute na świeżo, by odświeżać oddech i łagodzić stany zapalne jamy ustnej. Tę niesamowitą przyprawę o cudownych właściwościach możesz mieć u siebie w domu i wcale nie chodzi o kupny produkt. Jak zatem możesz rozpocząć swoją przygodę z uprawą kardamonu? Już wyjaśniamy.

Czy kardamon da się uprawiać w domu?

W domowej doniczce kardamon może rosnąć bujnie, pod warunkiem zapewnienia mu odpowiednich warunków: żyznej, próchnicznej gleby o lekko kwaśnym pH, stałej temperatury 20–25°C i rozproszonego światła. Uprawę najlepiej rozpocząć wiosną, w pięciolitrowej donicy z dobrym drenażem. Roślina wymaga regularnego podlewania miękką wodą – podłoże powinno być stale wilgotne, ale nie mokre.

Kardamon, jako roślina tropikalna, lubi zraszanie liści i podwyższoną wilgotność powietrza. W sezonie warto zasilać go co 2–3 tygodnie delikatnym nawozem. Zimą należy ograniczyć podlewanie, nie dopuszczając jednak do przesuszenia, a temperatura nie powinna spadać poniżej 18°C – w chłodzie roślina zaczyna zrzucać liście.

Jedno „ale” – owocowania raczej się nie doczekasz

Największą przeszkodą w domowej uprawie kardamonu jest brak owocowania. Roślina zawiązuje strączki wyłącznie przy wysokiej wilgotności i niemal stałej długości dnia – warunkach trudnych do odtworzenia w mieszkaniu. Mimo to kardamon warto hodować – jego liście pięknie pachną i naturalnie aromatyzują przestrzeń.

Można je dodawać do naparów, wywarów czy gotowanego ryżu. Strączki dostępne w sklepach najlepiej mielić tuż przed użyciem. Szczypta świeżo rozgniecionych ziaren dodana do kawy po turecku, chai latte czy marynaty do mięsa nadaje potrawom głębi i wspiera trawienie – przenosząc zapachem na bazar w Kerali.