Polskie ziemniaki trafiają do 30 krajów Europy. Najwięcej kupuje Ukraina
Polskie ziemniaki znajdują coraz więcej odbiorców poza granicami kraju. Z roku na rok rośnie liczba rynków, do których trafiają bulwy z naszych gospodarstw. Sprzedaż na zagraniczne rynki przynosi rolnikom coraz większe zyski. Dane statystyczne pokazują, że Polska staje się jednym z istotnych graczy w handlu ziemniakami w Europie.
Polskie ziemniaki na europejskich rynkach
Ziemniaki od dawna są ważną częścią polskiego rolnictwa, a dziś coraz częściej stają się towarem eksportowym, który daje rolnikom dodatkowe zyski. W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku Polska sprzedała za granicę prawie 98 tys. ton ziemniaków. Tak duża ilość pokazuje, że polskie bulwy cieszą się zainteresowaniem i spełniają wymagania jakościowe zagranicznych kupców.
Coraz większą rolę odgrywa też różnorodność odbiorców. Polskie ziemniaki trafiają zarówno do krajów Unii Europejskiej, jak i poza jej granice. Dzięki temu rolnicy mają pewność, że nie są uzależnieni od jednego rynku i mogą stabilniej zarabiać. Warto dodać, że Polska nie tylko sprzedaje ziemniaki, ale też je importuje, co sprawia, że bilans handlu w tym sektorze jest złożony.
Eksport ma też znaczenie wizerunkowe. Pokazuje, że polskie rolnictwo nie tylko zaspokaja potrzeby krajowych konsumentów, ale potrafi też skutecznie konkurować na rynkach zagranicznych. Do jakich krajów trafia najwięcej polskich ziemniaków?
Gdzie trafiają polskie ziemniaki?
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego największym odbiorcą polskich ziemniaków pozostaje Ukraina, która ze względu na trudności z własną produkcją intensywnie uzupełnia braki dostawami z Polski. W pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku nasi wschodni sąsiedzi kupili ponad 56 tys. ton bulw, płacąc za nie przeszło 73 mln zł. To pokazuje, jak duże znaczenie ma Polska w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego w regionie.
Kolejne miejsca w rankingu odbiorców zajmują Rumunia i Mołdawia. Kraje te sprowadziły odpowiednio ponad 10 tys. i 9,8 tys. ton ziemniaków, co przyniosło polskim rolnikom łącznie niemal 27 mln zł. Znacznie mniejsze, lecz wciąż istotne transakcje zawarto także z Niemcami, Włochami i Białorusią. Eksport do Niemiec osiągnął wartość prawie 8 mln zł, a do Włoch nieco ponad 7 mln zł.
Łączne przychody z eksportu ziemniaków w pierwszej połowie 2025 roku wyniosły ponad 140 mln zł. Jednocześnie trzeba pamiętać, że Polska importuje jeszcze więcej tych warzyw. Ile zagranicznych ziemniaków trafiło do polskich konsumentów?
Ile zagranicznych ziemniaków trafiło do polskich konsumentów?
Polska nie tylko sprzedaje ziemniaki, ale też dużo ich kupuje. Wynika to z tego, że uprawa w naszym kraju jest sezonowa, a rynek potrzebuje różnych odmian przez cały rok. Od stycznia do czerwca 2025 roku sprowadzono ponad 141 tys. ton ziemniaków o łącznej wartości blisko 239 mln zł. Dla porównania, w 2024 roku, tylko od stycznia do września, sprowadziliśmy ponad 108 tys. ton ziemniaków. Najwięcej przyjechało z Niemiec — ponad 46 tys. ton. Dostawy pochodziły też z Grecji, Hiszpanii, Francji czy Egiptu, skąd ziemniaki trafiają do Polski wtedy, gdy mamy niedobory własnej produkcji.
Takie rozwiązanie sprawia, że Polska jest dziś ważnym punktem na mapie europejskiego rynku ziemniaków. Z jednej strony sprzedajemy ogromne ilości naszych bulw, a z drugiej sprowadzamy je, by zapewnić konsumentom dostęp do różnych odmian przez cały rok.
Podsumowując, eksport ziemniaków to coraz silniejszy filar polskiego rolnictwa. Ukraina wciąż jest największym odbiorcą, ale polskie bulwy trafiają już do 30 państw. To pokazuje, że rolnicy z Polski potrafią produkować ziemniaki wysokiej jakości, które są cenione na wymagających rynkach zagranicznych.
