Centralny Port Komunikacyjny (CPK) "Solidarność" ma być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym i kolejowym.
Mieszkańcy gminy Baranowo, Wiskitki i Teresin mogą spodziewać się rozpoczęcia prac budowlanych w 2023 roku - taką informację podał wiceminister infrastruktury Marcin Horała na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Wiceminister zapowiada rozpoczęcie budowy CPK na 2023 rokChoć na wielu mieszkańcach Polski i Europy plany dotyczące budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego mogą robić ogromne wrażenie, to - jak to zwykle w życiu bywa - sprawa ma również swoją smutną stronę. Port Lotniczy Solidarność, którego budowa ma ruszyć w 2023 roku, będzie mieścił się na powierzchni 3000 hektarów. Z założenia ma być punktem, który łączyć będzie transport lotniczy, kolejowy i drogowy. Niestety, przestrzeń nie znosi próżni, a na terenach, na których ma powstać CPK od wielu pokoleń znajdują się gospodarstwa rolne. Jak dowiedziała się redakcja Rolnik Info w rozmowie z jednym z mieszkańców okolicy, życie mieszkańców uległo dramatycznej zmianie od momentu ogłoszenia lokalizacji przyszłego lotniska. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-4]Problemem stanowi planowanie jakichkolwiek inwestycji i pobieranie na ich rzecz dotacji z ARiMR. Rolnicy gminy Teresin, Wiskitki i Baranowo nie wiedzą, czy i w jaki sposób mogą rozwijać swoje gospodarstwa. Pytaniem pozostaje, czy w niedalekiej przyszłości prowadzona przez nich produkcja rolna będzie miała w ogóle rację bytu. Do tego wszystkiego dochodzą również wizyty nieproszonych gości na terenach należących do rolników - zarówno polach uprawnych, jak i przydomowych posesjach. Firmy wynajmowane przez urzędników państwowych dokonują pomiarów geodezyjnych, wkraczając na prywatne tereny.Dotychczas data rozpoczęcia budowy CPK była nieznana. Co więcej, dotychczas okoliczni mieszkańcy nie otrzymali precyzyjnych informacji na temat tego, jakie tereny obejmie planowany port lotniczy. Kolejną kwestią, która spędzała i spędza sen z powiek rolnikom są nieokreślone zasady, na jakich państwo wywłaszczy należące do nich tereny.