Groźna choroba zwierząt rozprzestrzenia się w Polsce. Potwierdzono kilkadziesiąt nowych ognisk

Groźna choroba zakaźna zwierząt rozlewa się po Polsce

Afrykański pomór świń (ASF) to groźna i zakaźna choroba wirusowa, która dotyka świń domowych, świniodzików oraz dzików. Po raz pierwszy w naszym kraju została wykryta w 2014 roku (w województwie podlaskim) u dzików. Warto podkreślić, że wszystkie inne gatunki zwierząt nie są wrażliwe na zakażenie tym wirusem. Nie zagraża on także ludziom.

Zwierzęta zakażone ASF wykazują objawy, które mogą przypominać symptomy innych chorób. To między innymi gorączka, wybroczyny, apatia czy poronienia. W stadzie mogą również wystąpić padnięcia bez innych wyraźnych objawów.

Hodowcy powinni mieć na uwadze, że w przypadku najmniejszego podejrzenia czy nawet domniemania możliwości wystąpienia ASF w stadzie, należy jak najszybciej zgłosić się do powiatowego lekarza weterynarii, który pobierze próbki w celu wykluczenia ASF.

Przymrozki zdziesiątkowały ulubione owoce Polaków. Rekordowe straty sadowników windują ceny Czytaj dalej Rolnicy pozbawieni środków za swoją pracę. Zaległość na 6 mln złotych. Sprawą zajmie się prokuratura Czytaj dalej

ASF sieje spustoszenie w Polsce

Afrykański pomór świń wiąże się z ogromnymi stratami finansowymi. Zwalczanie choroby w gospodarstwach, gdzie została stwierdzona, wymaga między innymi zabicia zwierząt z zapowietrzonego stada i utylizacją ich zwłok, a także przeprowadzenia oczyszczania i dezynfekcji oraz badań laboratoryjnych.

Aby skutecznie zwalczyć ognisko choroby, kluczowa jest przede wszystkim bardzo szybka reakcja hodowców na wystąpienie objawów ASF lub padnięcia świń. Niezwykle istotne jest też natychmiastowe podjęcie przez służby weterynaryjne odpowiednich działań, które potwierdzą lub wykluczą zakażenie wirusem.

Należy również pamiętać, że hodowcy maja możliwość ograniczenia ryzyka rozprzestrzeniania się ASF. Mogą to zrobić poprzez podjęcie odpowiednich działań zapobiegawczych, takich jak między innymi: nie skarmianie zwierząt paszą niewiadomego pochodzenia ani produktami pochodzenia zwierzęcego, nie zakupywanie świń z niewiadomego źródła, ograniczanie dostępu osób postronnych do zwierząt czy chociażby zachowanie podstawowych zasad higieny - odkażanie rąk i obuwia oraz stosowanie odzieży ochronnej.

ZOBACZ TAKŻE: Zaskoczenie w polskich lasach. Pojawił się gatunek ptaka, którego nie widziano tu od 100 lat

Kilkadziesiąt nowych ognisk ASF w Polsce

Choć aktualnie mamy do czynienia z sezonowym spadkiem występowania afrykańskiego pomoru świń w populacji dzików, to wciąż na terenie Polski pojawiają się nowe ogniska tej choroby. Od początku 2025 roku stwierdzono już 2290 ognisk zakażenia wirusem. Wystąpiły one w niemal wszystkich województwach, z wyjątkiem małopolskiego oraz śląskiego.

Główny Inspektorat Weterynarii potwierdził najwięcej ognisk afrykańskiego pomoru świń w województwie pomorskim i wielkopolskim. Z kolei w dolnośląskim, łódzkim i podkarpackim pojawiły się zaledwie pojedyncze zachorowania.

W ubiegłym tygodniu na terenie naszego kraju odnotowano 38 nowych ognisk ASF u dzików. Większość zakażeń wystąpiła w pomorskim, ale pojawiły się aż w siedmiu województwach. Wszystkie przypadki potwierdzono na obszarach, które są włączone do strefy różowej lub czerwonej. Ogniska ASF w minionym tygodniu odnotowano w:

• Województwie kujawsko-pomorskim: powiat chełmiński (gmina Stolno), powiat grudziądzki (gminy Gruta i Świecie n. Osą), powiat świecki (gmina Dragacz);
• Województwie mazowieckim: powiat świecki (gmina Dragacz);
• Województwie opolskim: powiat kluczborski (gminy Kluczbork i Wołczyn), powiat opolski (gmina Ozimek);
• Województwie pomorskim: miasto Gdańsk, miasto Gdynia, powiat pucki (gminy Kosakowo i Krokowa), powiat wejherowski (gmina Wejherowo);
• Województwie świętokrzyskim: powiat konecki (gmina Gowarczów), powiat opatowski (gmina Ożarów), powiat starachowicki (gmina Wąchock);
• Województwie warmińsko-mazurskim: powiat bartoszycki (gmina Bartoszyce);
• Województwie zachodniopomorskim: powiat myśliborski (gmina Dębno).