Jagody już w sprzedaży. Cena za kilogram może powalić na kolana
Wielkimi krokami nadchodzi sezon na jagody. Pierwsze oferty sprzedaży leśnych owoców już się pojawiają, a ceny za słoik litrowy przekraczają kilkadziesiąt złotych, do czego z resztą jesteśmy przyzwyczajeni. Bywają jednak takie oferty handlowe, obok których ciężko przejść bez przecierania oczu ze zdumienia. Fotografię takiego cennika jagody opublikował niedawno znany bloger kulinarny Michał Korkosz.
Jagody sprzedawane na litry
Miłośnicy słodkich owoców leśnych jakimi są jagody , mogą już wybierać się do lasów w ich poszukiwaniu. Sezon dla zbieraczy już trwa, choć to dopiero początek, to niestety sprzedawcy już narzekają na niskie zbiory. Jednogłośnie wskazują, że przyczyną małych ilości jagód w lesie jest susza.
Przeglądając oferty w mediach społecznościowych, sprzedawcy wystawiają ogłoszenia z ofertą sprzedaży lub nazbierania jagód na zamówienie. Zazwyczaj jagody sprzedawane są na litry, najczęściej w słoikach. Koszt takiego litrowego słoika rozpoczyna się w granicach 20 zł wzwyż. Litrowy słoik wypełniony jagodami, waży średnio około 0,60 kg.
Bloger pokazuje cennik jagód. Najdroższa przyjemność
Michał Korkosz, znany jako "Rozkoszny" bloger kulinarny, zasłynął dzięki programowi telewizyjnemu "MasterChef Nastolatki" jako prowadzący. Bloger opublikował jakiś czas temu na InstaStories zdjęcie, na którym widniały leśne jagody. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie dosyć wysoka cena za kilogram tych owoców.
Michał Korkosz pod cennikiem na zdjęciu dopisał "nadchodzi jagodzianek czas", lecz to koszt za kilogram przykuł największą uwagę. Jeden kilogram małych czarnych owoców, kosztował bagatela 60 złotych. Nie każdy może pozwolić sobie na zrobienie jagodzianki przy takich cenach leśnych owoców.
Jagody będą drogie, wszystko przez brak opadów
Fanatycy zbierania jagód ruszyli już do lasów. Jednak poszukiwania mogą okazać się długie a samo zbieranie żmudne. Owoce przez brak opadów deszczu mogą być drobne, lub może ich być znacznie mniej. Taki stan rzeczy przekłada się na koszty związane z pracą przy zbieraniu leśnych jagód.
Ograniczona dostępność do owoców, zawsze wpływała na ich ostateczny koszt. Nie ma tu jednak znaczenia fakt, że pierwsze jagody zbierano na Podkarpaciu już pod koniec maja. Mieszkanka tego województwa przyznała w rozmowie z serwisem "WP Finanse", że litrowy słoik u niej kosztuje 25 złotych.
Z kolei oferty sprzedaży jagód na Facebooku są zróżnicowane. Na Mazowszu cena za litrowy słoik pełen jagód waha się w przedziale od 20 do 30 złotych. W innych rejonach kraju można spotkać jagody nawet po 13 złotych za słoik.