Pijany kierowca zatrzymany. Przewoził żywe zwierzęta
Inspektorzy z łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali przeładowaną ciężarówkę przewożącą świnie. Zbyt duża masa ładunku nie była jedynym przewinieniem kierowcy.
Kontrola drogowa
W nocy z 7 na 8 września inspektorzy Transportu Drogowego prowadzili działania na drodze ekspresowej S8 w okolicach Wolborza w województwie łódzkim. Wytypowali do kontroli ciągnik siodłowy z podczepioną naczepą, w której znajdowała się trzoda chlewna. Podczas kontroli wyszły dwie poważne nieprawidłowości w transporcie.
Zestawem przewożono żywe świnie z pobliskiego gospodarstwa. Zwierząt załadowano za dużo, bo ciężarówka ważyła 43,2 t zamiast dopuszczalnych 40 t. O prawie 1 t przekroczony był także nacisk grupy osi naczepy na drogę. – informuje Inspekcja Transportu Drogowego.
Kierowca na podwójnym gazie
Zbyt duży ciężar załadunku nie był jedynym problemem kierowcy. Podczas przeprowadzanej kontroli, inspektorzy wyczuli od niego woń alkoholu. Po sprawdzeniu trzeźwości alkomatem okazało się, że kierowca nie miał prawa kierować pojazdem. Po kontroli pijany kierowca został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, którzy zatrzymali jego prawo jazdy.
Dobro zwierząt na pierwszym miejscu
W zaistniałej sytuacji do usunięcia nienormatywnego pojazdu z drogi niezbędna była zmiana kierowcy. Niestety kierowca z odpowiednimi uprawnieniami, załatwiany przez kontrolowanego przewoźnika pojawił się dopiero po 3 godzinach. Jak informują inspektorzy, na całe szczęście o poranku temperatura powietrza była stosunkowo niska, a odległość wcześniej pokonana przez ciężarówkę niewielka, dzięki czemu cała ta sytuacja nie wiązała się z dodatkowym cierpieniem zwierząt. Na miejsce przybyli również lekarze weterynarii z Inspekcji Weterynaryjnej. Lekarze zakazali dalszej jazdy ze względu na dobro zwierząt i nakazali zawrócenie transportu do hodowcy, aby zapewnić zwierzętom należyty odpoczynek po całej sytuacji.
