Ustawa "Ochrona polskiej wsi" już w Sejmie. Oto, czego chce nowy prezydent
W ciągu pierwszych trzech dni po zaprzysiężeniu prezydent Karol Nawrocki przedstawił trzy projekty ustaw. Obok aktów dotyczących budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz prawa podatkowego pojawiła się także propozycja dla polskiej wsi. Dysponujemy już pełną treścią projektu, który – choć niewielki – w ocenie prezydenta będzie miał znaczący wpływ na sytuację polskich rolników.
"Ochrona polskiej wsi" – prezydencka ustawa już w Sejmie
Prezydent podpisał projekt ustawy "Ochrona polskiej wsi" w Krąpieli w woj. zachodniopomorskim w sobotę 9 sierpnia br. Zwrócił się do tamtejszych gospodarzy z podziękowaniem za głosy oddane w wyborach prezydenckich, ale też zapewnieniem, że zgodnie z deklaracjami w kampanii ma zamiar dbać o ich interesy.
Pierwszym aktem tej ochrony ma być właśnie projekt ustawy „Ochrona polskiej wsi”, który dokonuje zmian w dwóch innych ustawach. Dotyczą one ochrony ziemi przed wykupem oraz relacji Polski z Unią Europejską dotyczących rolnictwa.
Prezydent obiecuje zakaz wyprzedaży polskiej ziemi i ochronę przed UE-Mercosur, zbożem z Ukrainy
Na stronie internetowej prezydenta ukazał się już cały projekt, który potwierdza wcześniejsze deklaracje. Przede wszystkim prezydent chce, aby przedłużony został zakaz zakupu polskiej ziemi przez zagraniczne podmioty. Aktualny zakaz będzie obowiązywał jeszcze tylko przez rok, do 2026 r., jednak to dla Karola Nawrockiego jest niewystarczające.
Dlatego w projekcie ustawy "Ochrona polskiej wsi" znajdziemy przedłużenie zakazu o kolejne 10 lat, do roku 2036. Formalnie ma się to dokonać poprzez prostą zmianę w ustawie z 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw.
Wiemy już, co znalazło się w ustawie „Ochrona polskiej wsi”. Poznaliśmy szczegóły
Pozostałe dwa obszary prezydent chce reformować poprzez deklarację, tj. zobowiązanie rządu do podjęcia konkretnych działań. W praktyce oznacza to nowelizację ustawy z 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 423 oraz z 2025 r. poz. 620), dla której prezydent Nawrocki opracował nową preambułę.
Prezydent chce, by uwzględniono w niej szczególną ochronę polskiego rolnictwa zarówno ze względu na "pogłębiające się trudności gospodarcze w Europie", jak i zagrożenia wynikające z napływu produktów rolnych spoza granic UE. W Krąpieli Nawrocki skonkretyzował te elementy: chodzi przede wszystkim o ochronę rolnictwa przed skutkami umowy UE-Mercosur oraz importu z Ukrainy.
W ustawie zabrakło za to dosłownego zobowiązania kolejnych rządów do utrzymywania nakładów na rolnictwo. Karol Nawrocki w Krąpieli zadeklarował, że chce, aby nie można było obniżać środków, jakie co roku są wydawane z budżetu państwa na bezpieczeństwo żywnościowe Polaków. Zmiany, jeśli w ogóle miałyby zachodzić, mogłyby skutkować wyłącznie zwiększaniem nakładów na rolnictwo. Poniżej zamieszczamy pełną treść nowej preambuły.
W poczuciu szczególnej odpowiedzialności za przyszłość polskiego rolnictwa i bezpieczeństwo żywnościowe obywateli, dostrzegając pogłębiające się trudności gospodarcze w Europie oraz rosnące zagrożenia płynące z napływu produktów rolnych spoza granic Unii Europejskiej, w przekonaniu, że polskie rolnictwo oparte na gospodarstwach rodzinnych, wymaga dziś realnej ochrony i wsparcia, kierując się wspólną wolą polityczną i społeczną obrony krajowej produkcji rolnej jako fundamentu niezależności, bezpieczeństwa i dobrobytu Rzeczypospolitej Polskiej, uznając, że w obecnych okolicznościach obowiązkiem władz publicznych jest podejmowanie konsekwentnych i systemowych działań służących trwałemu wzmocnieniu krajowego rolnictwa i obronie interesów polskich rolników, przyjmując, że niniejsza ustawa stanowi jeden z elementów realizacji tej polityki oraz narzędzie służące ochronie polskiej produkcji rolnej jako całości, uchwala się niniejszą ustawę.
Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki potwierdził dziś, że projekt ustawy "Ochrona polskiej wsi" trafił już do Kancelarii Sejmu. Aby prezydenckie projekty mogły wejść w życie, konieczne będzie poparcie Sejmu i Senatu.
