Wirus znowu zaatakował. Stado do wybicia w kolejnym gospodarstwie

Wirus ASF znowu zaatakował. Wykryto drugie już ognisko choroby w Polsce. Hodowcy powinni obserwować rozwój sytuacji i pamiętać o stosowaniu się do zaleceń ekspertów. W ten sposób mogą uchronić swoje stada.
ASF w Polsce
Jak czytamy na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii, afrykański pomór świń to wirusowa choroba, która dotyka wyłącznie dziki i świnie i nie zagraża zdrowiu ludzi. Niesie też poważne konsekwencje dla gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną. Dziki, które przenoszą chorobę stanowią duże zagrożenie dla okolicznych hodowli.

Do tej pory wykryto dwa ogniska ASF w Polsce. Do wybicia przeznaczono ponad 1300 sztuk trzody chlewnej.
W tych województwach zaraza rozprzestrzenia się błyskawicznie. Zagrożone zwierzęta hodowlane Zacznie się na początku lipca. Odczuje to cała Polska, prognozy pogody są alarmująceNowe ognisko ASF w woj. lubelskim
W województwie lubelskim potwierdzono nowe ognisko afrykańskiego pomoru świń. Choroba pojawiła się w chlewni znajdującej się na terenie powiatu bialskiego, co potwierdziły lokalne służby weterynaryjne.
To pierwszy taki przypadek na Lubelszczyźnie w tym roku, ale jednocześnie już drugi w kraju w ciągu zaledwie dwóch dni. Poprzednie ognisko zlokalizowano w województwie pomorskim, gdzie w powiecie wejherowskim wirus zaatakował ponad 1 300 świń. Skala i tempo rozprzestrzeniania się choroby mogą budzić poważne obawy wśród hodowców. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Lublinie poinformował, że trwają intensywne działania mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa.
Służby weterynaryjne prowadzą działania zmierzające do jak najszybszego opanowania choroby i ustalenia źródła zakażenia. Hodowco, pamiętaj o zasadach bioasekuracji — informuje cytowany przez wiscirolnicze.pl WIW w Lublinie.

W pierwszej kolejności służby starają się ustalić źródło zakażenia oraz wdrożyć odpowiednie procedury. Przedstawiciele inspektoratu apelują do hodowców o rygorystyczne przestrzeganie zasad bioasekuracji, które są kluczowe w zapobieganiu kolejnym przypadkom ASF. Zakażenie chorobą wymusza likwidację całych stad, a to oznacza duże straty finansowe. Jak widać, sytuacja pozostaje dynamiczna. Hodowcy powinni więc pamiętać o przestrzeganiu odpowiednich zaleceń, które mogą uchronić ich stada.
Sytuacja epidemiologiczna w Polsce
Z danych Głównego Inspektoratu Weterynarii wynika, że do 23 czerwca na terenie naszego kraju wykryto 2310 przypadków ASF wśród dzików. Stanowi to najwyższy wynik spośród wszystkich państw UE ujętych w zestawieniu, to ponad jedna trzecia wszystkich ognisk ASF u dzików w UE (razem 6678 przypadków). Drugim krajem pod względem liczby ognisk u dzików są Niemcy (1592 przypadki), a kolejne miejsca zajmują Łotwa (636) i Węgry (592).




































