Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Włochy

Włochy

Włochy - kraj.

Jill Wellington/Pixabay wino
05.10.2023 12:08 Znakomity rok dla producentów wina we Włoszech. Upalny początek jesieni sprzyja winobraniu?

Charakterystyczna aura nawiedzająca w tym roku Włochy, poskutkuje winem niesamowicie wysokiej jakości. Jednakże ma to również swoje ciemne strony. Włochy wyprodukują go znacznie mniej.  

włosi
19.03.2022 02:39 Włoscy rolnicy nie wytrzymali. Niszczą drzewa, owoce rzucają świniom [WIDEO]

Już nie pierwszy raz w internecie pojawiają się informacje na temat niezadowolonych włoskich producentów czereśni - ich głównym problemem są wyjątkowo niskie ceny oferowane przez miejsca skupu owoców. Jak twierdzą rolnicy, niskie ceny za czereśnie sprawiają, że dalsza produkcja nie ma sensu. Na kanale ViralVideo Italia na portalu YouTube.com pojawił się film, na którym widzimy zrozpaczonego rolnika, który w akcie bezsilności karmi świnie czereśniami - świeżych, pachnących owoców nie opłaca się bowiem sprzedawać. Rozpacz włoskich rolnikówPortal sad24.pl przekazuje, iż sytuacja producentów czereśni we Włoszech jest dramatyczna - niskie ceny oferowane w skupach frustrują rolników, ale też dają jasny sygnał, że dalsza produkcja nie ma ekonomicznej racji bytu. Niektórzy właściciele sadów czereśniowych w akcie desperacji niszczą drzewa, na których nadal znajdują się niezebrane owoce. Sytuacja jest wyjątkowo dotkliwa na południu Włoch - rolnicy za kilogram czereśni mogą otrzymać około 1 euro, podczas gdy w sklepach te same owoce sprzedawane - jak stwierdziła jedna z internautek - są nawet za 16 euro.

czereśnie
19.03.2022 02:39 Rozwścieczeni Włosi wysypują czereśnie na ulice. Wszystkiemu winne ceny w skupach

Sytuacja w południowych Włoszech jest niezwykle napięta: producenci czereśni protestują przeciwko niskim cenom owoców w skupach. W akcie swojej złości i bezsilności zdecydowali się zwrócić na siebie uwagę poprzez rozrzucenie czereśni na ulice przed hurtownią i ratuszem w miejscowości Casamassima. Czereśnie w skupach na południu Włoch są warte średnio 1 euro, podczas gdy w sklepach sprzedawane są za 10 euro. Włoscy rolnicy wysypują czereśnie na uliceNa południu Włoch czereśnie są jednymi z częściej uprawianych owoców. Pomimo sprzyjających warunków klimatycznych tamtejsi rolnicy otwarcie mówią, że zbieranie owoców przestaje się opłacać. Powodem są - nie będzie tutaj zdziwienia - zbyt niskie ceny oferowane w skupach. Jak już wspomniano, producenci czereśni za swój produkt otrzymują w hurtowniach około 1 euro, podczas gdy te same owoce są sprzedawane w sklepach za kwoty dziesięć razy większe. W akcie niezadowolenia rolnicy zdecydowali się na drastyczny krok - część swoich czereśni wysypali na ulicę przed hurtownią owoców, a później przed ratuszem miasta. Celem działań miało być zwrócenie władz na nierówności, których ofiarami padają osoby pracujące w sektorze rolniczym.

świnie
19.03.2022 02:38 Włochy: naukowcy dowiedli, że pewne wirusy przechodzą z nietoperzy na świnie

U świń z ferm we wschodniej części Włoch wykryto koronawirusy, astrowirusy i ortoreowirusy pochodzące od nietoperzy. Świnie zagrożone?Nietoperze w ostatnim czasie nie cieszą się zbyt dobrą opinią na świecie - nie jest to jednak ich wina, a raczej działalności człowieka, która polega na wydzieraniu naturalnych siedlisk tych zwierząt, polowaniu na nie oraz sprzedaży żywych i martwych osobników. Praktyki te są kulturowo ugruntowane zwłaszcza w Azji i Afryce, a szczególnego rodzaju klimat tamtejszych regionów sprawia, że patogeny dobrze rozwijają się w organizmach nietoperzy. Czy epidemie różnych chorób (pochodzących od nietoperzy) mają szansę rozwinąć się na przykład w Europie? Jest to mało prawdopodobne - m.in. dlatego, że w naszym kręgu kulturowym nie funkcjonują praktyki polowań czy spożywania nietoperzy. Ponadto europejski klimat jest mniej sprzyjający dla rozwoju części patogenów. Mimo to zwiększone ryzyko rozwoju chorób przenoszonych przez nietoperze i inne dzikie stworzenia jest związane z rolnictwem przemysłowym, a dokładniej produkcją zwierzęcą. Wokół chlewni znajduje się większe zagęszczenie owadów, które są zachętą dla nietoperzy do nocnych łowów - w okolicach zakładają one również swoje siedliska.

mięso
19.03.2022 02:37 Włochy: minister wskazał na negatywne aspekty produkcji mięsa. Branża mocno niezadowolona

Specyficzne sposoby przyrządzania mięsa mają we Włoszech długoletnią tradycję, a tematy dotyczące żywienia potrafią wywołać niemałe zamieszanie. Kwestia zastępowania mięsa produktami pochodzenia roślinnego staje się na świecie coraz głośniejsza, również ze względu na potrzebę osiągania neutralności klimatycznej przez państwa Unii Europejskiej. Branża mięsna we Włoszech zagrożona?Roberto Cingolani jest naukowcem i ministrem, którego zadaniem jest dążenie do bardziej ekologicznego wymiaru włoskiej rzeczywistości. Portal agroprofil.pl przytoczył słowa szefa resortu środowiska: - Wiemy, że spożywanie zbyt dużej ilości mięsa wpływa negatywnie na zdrowie, dlatego powinniśmy zastąpić ilość białek zwierzęcych białkami roślinnymi.Pracownicy branży mięsnej nie kryją niezadowolenia faktem, że minister Cingolani staje okoniem wobec produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego. Minister środowiska poparł swoje wcześniejsze słowa stwierdzeniem, że produkcja mięsa jest mniej ekologiczna w porównaniu do produkcji żywności roślinnej. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]Według Roberto Cingolaniego, do wyprodukowania mięsa potrzeba sześć razy więcej wody niż ma to miejsce w przypadku roślin. Dodał ponadto, iż produkcja białek zwierzęcych odpowiada za 20% emisji dwutlenku węgla na świecie. Z tego względu minister dodał: - Zwiększając ilość białka roślinnego w naszej diecie, odnieślibyśmy dodatkowe korzyści w postaci poprawy zdrowia publicznego, zmniejszenia zużycia wody i mniejszą produkcję CO2.

owoce truskawki
26.04.2021 02:00 "Polskie mijam z daleka". Internauci bez litości o krajowych owocach

Stwierdzenia te budzą w producentach żywności ogromny sprzeciw, a fora internetowe pełne są słownych przepychanek, w których nie brakuje wyjątkowo gorzkich stwierdzeń. Polskie owoce? "Mijam z daleka"Rolnicy, którzy zajmują się szklarniową uprawą truskawek, mogą się właśnie pochwalić pierwszymi w tym roku zbiorami. Choć sezon na te owoce przypada na czerwiec, już teraz w sklepach można spotkać truskawki polskiego pochodzenia. Kwestia powinna cieszyć, bo konsumenci mogą w ten sposób wspierać polskie rolnictwo, wybierając polskie owoce zamiast włoskich czy hiszpańskich. Tutaj pojawia się jednak problem: opinie, które można przeczytać na temat krajowych płodów rolnych w internecie, są prawie jednoznacznie negatywne. Internauci są oburzeni cenami polskich truskawek, które są kilkukrotnie wyższe od tych sprowadzanych z miejsc oddalonych o tysiące kilometrów. Co więcej, pojawia się wiele głosów, że wczesne polskie truskawki są nasycone szkodliwymi pestycydami. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-7]W sekcji komentarzy pod jednym z artykułów na temat wczesnych polskich truskawek możemy przeczytać następujące opinie: [pisownia wszystkich wypowiedzi oryginalna]