Egzotyczna roślina podbija balkony. Nie tylko pięknie wygląda, ale i świeci w ciemności
Uprawy balkonowe cieszą się coraz większą popularnością wśród Polaków. Choć mogłoby się wydawać, że dziś najistotniejsze są domowe owoce lub warzywa, to piękne kwiaty wciąż mają swoje miejsce w sercach ogrodników. Ta roślina zachwyci wszystkich swoimi niezwykłymi właściwościami, a nocą przykuje wzrok przechodniów.
Uprawa balkonowa ma swoje zalety
Uprawa balkonowa zyskała w Polsce dużą popularność, szczególnie w ostatnich latach, m.in. za sprawą rosnącej świadomości ekologicznej, chęci oszczędzania oraz potrzeby kontaktu z naturą w miejskich warunkach. Wiele osób — zarówno na osiedlach blokowych, jak i w domach — decyduje się przekształcić balkon w miniogród, który nie tylko cieszy oko, ale też dostarcza wiele radości.
Uprawę na balkonie warto rozpocząć z kilku powodów. Dzięki temu mamy dostęp do świeżych, zdrowych plonów, oszczędzamy pieniądze na zakup owoców i warzyw, możemy się świetnie zrelaksować przy pracy z roślinami, a przestrzeń zmieniamy w zieloną i kwiecistą oazę. Na balkonach najczęściej uprawia się:
- zioła — bazylię, oregano, miętę, tymianek, pietruszkę, szczypiorek, kolendrę,
- warzywa — pomidory koktajlowe, papryczki chili, sałatę, rukolę, rzodkiewkę, szpinak, ogórki gruntowe (w donicach), a nawet fasolkę szparagową,
- owoce — poziomki, truskawki, maliny w donicach (odmiany balkonowe),
- rośliny ozdobne i pnącza — pelargonie, petunie, surfinie, bluszcz, groszek pachnący.
Taka uprawa wymaga od domowego ogrodnika zaangażowania, ale w zamian daje dużo satysfakcji i zielonej radości. Szczególnie jeden gatunek wyjątkowych kwiatów sprawia, że warto się poświęcić, aby zachwycić sąsiadów spektakularnym widokiem.
Te kwiaty Polacy uwielbiają sadzić na balkonie
Na polskich balkonach od lat królują kwiaty, które łączą estetykę z łatwością uprawy. Ich wybór nie jest przypadkowy — najczęściej decydujemy się na rośliny efektowne, odporne na warunki atmosferyczne i kwitnące długo, nawet przez całe lato.
Niezwykle często domowi ogrodnicy decydują się na uprawę pelargonii, które charakteryzują się dużą wytrzymałością, łatwością w pielęgnacji i długim kwitnieniem. Najpopularniejsze rodzaje to bluszczolistne, pachnące i rabatowe. Te rośliny świetnie znoszą nasłonecznienie, a ich intensywne kolory świetnie komponują się z zielenią liści. Popularnością cieszą się również petunie i surfinie, które rosną kaskadowo i mają ogromną liczbę kwiatów. Wymagają dużo światła i regularnego podlewania, ale dla ich widoku warto się poświęcić.
Polskie balkony są również pełne begonii, które dobrze rosną w półcieniu i mają dekoracyjne liście i kwiaty, dzięki czemu sprawdzą się od strony wschodniej i północnej. Ogrodnicy często stawiają na begonie stale kwitnące, bulwiaste i zwisające. Nieco rzadziej decydują się na uprawę lobelii, które charakteryzują się drobnymi, niebieskimi, fioletowymi lub białymi kwiatami, które pięknie wypełniają kompozycję z innymi roślinami dzięki swojej lekkości.
Miłośnicy uprawy balkonowej coraz częściej zastanawiają się jednak nad zupełnie nowymi, egzotycznymi gatunkami, które zaskoczą oryginalnością i spektakularnym efektem. Jest jedna roślina, która z pewnością zapewni takie wrażenie. Warto ją rozważyć szczególnie ze względu na jej niezwykłe właściwości.
Zobacz: Polskie truskawki pod znakiem zapytania, straty sięgają 80 proc. A to nie koniec problemów
Tej egzotycznej rośliny nie przegapisz nawet nocą
Ta roślina znana jest pod różnymi nazwami, jak między innymi jedwabne drzewko lub perska mimoza. Jest niewielkie i pochodzi ze wschodniej Azji, a w tamtejszych kulturach uważana jest za symbol szczęścia i harmonii. Delikatne kwiaty przypisuje się właściwościom uzdrawiającym — zwłaszcza w kontekście emocjonalnym. W tradycyjnej medycynie chińskiej wykorzystywana jest jako naturalny środek na stres, bezsenność i napięcie — uważa się, że ma działanie kojące i uspokajające. Egzotyczny wygląd i niezwykłe właściwości sprawiają, że roślina ta zyskuje coraz większą popularność wśród miłośników nietuzinkowej zieleni.
Jednak to, co jest w niej najbardziej charakterystyczne, to piękne kwiatostany. Nie składają się one z płatków, a z drobnych niteczek w różowo-białych odcieniach, które przypominają swoim kształtem pompony. Albicja wydaje je w okresie od czerwca do października, a poza pięknym widokiem, mamy wówczas do czynienia z przyciągającym zapachem. Na specjalne wyróżnienie zasługuje fakt, że na przełomie września i października, po roku uprawy, kwiaty potrafią świecić w ciemności.
Albicja jedwabista ma wiele odmian, jednak większość z nich — zwłaszcza te o zielonych lub czekoladowych liściach — nie toleruje niskich temperatur. Z tego względu zaleca się ich uprawę w donicach, co umożliwia przeniesienie rośliny do wnętrza na czas zimy. Jeśli zdecydujemy się zostawić ją na zewnątrz, należy ją starannie zabezpieczyć: usypać kopczyk i okryć kilkoma warstwami agrowłókniny. Wyjątkiem jest odmiana Albizia julibrissin f. rosea, która po osiągnięciu kilku lat (najlepiej co najmniej trzech) może być uprawiana w gruncie — potrafi przetrwać spadki temperatur do -25°C, choć wciąż warto ją wtedy osłaniać.
Aby albicja dobrze się rozwijała, potrzebuje stanowiska nasłonecznionego, osłoniętego od wiatru oraz gleby żyznej i dobrze przepuszczalnej. Kluczowe jest umiarkowane podlewanie — zbyt duża wilgoć może sprzyjać chorobom grzybowym. W przypadku uprawy doniczkowej niezbędna jest więc warstwa drenażowa. W sezonie letnim warto zasilać roślinę nawozem dla roślin kwitnących, najlepiej co dwa tygodnie.
Albicja to wyjątkowa ozdoba każdego ogrodu i tarasu. Doskonale prezentuje się jako soliter, ale też świetnie sprawdza się w donicach — również na większych balkonach. Zimując w domu, dobrze znosi warunki pokojowe. Roślina ta nadaje się także do przycinania i kształtowania, co czyni ją interesującym wyborem dla miłośników bonsai.
