"Niezrozumiałe". Po świętach ceny dramatycznie spadły. Polscy rolnicy pełni obaw
Na początku nowego roku odnotowano wyraźne spadki cen tuczników. Hodowcy łapią się za głowę, ryzyko zamknięcia działalności jest tuż za rogiem. W porównaniu do sąsiadów jesteśmy w jeszcze gorszej sytuacji. Dodatkowo zmianie uległy również wymagania co do mięsności. Nie każdy jest w stanie to zrozumieć.
Ceny tuczników raptownie spadły
Te zmiany były przewidywane już od jakiegoś czasu. Mimo to spadki cen tuczników poważnie zaniepokoiły hodowców i zaskoczyły społeczność rolników . Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, patrząc na to, jaka kwota widnieje obecnie na niemieckiej giełdzie i jaką oferuje się na polskim rynku. W przypadku naszych zachodnich sąsiadów obecnie za 1 kg wieprzowiny o mięsności na poziomie 57 proc. płaci się 1,82 euro .
Po przeliczeniu na złotówki i porównaniu do cen panujących w kraju można się załamać. Spadek jest wyraźny, co natychmiast dostrzegli hodowcy . Niektórzy z nich alarmują, mówiąc, że w takiej sytuacji produkcja tuczników staje się całkowicie nieopłacalna. Przyszłość maluje się w ciemnych barwach.
Dlaczego ceny spadają?
O sytuacji na polskim rynku mówi obszernie Bartosz Czarniak, rzecznik prasowy Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS. Sam jest hodowcą świń. Mężczyzna nie ma optymistycznych informacji .
W Polsce jeszcze do 8 stycznia obowiązywała cena 7,60-7,70 zł za kg tuszy w klasie E przy odstawie całosamochodowej. Obecnie proponowane stawki są niższe o 60 gorszy na każdym kg. W takim wypadku nie możemy w żaden sposób mówić o jakiejkolwiek opłacalności produkcji, czy to w cyklu zamkniętym, czy otwartym - mówił dla portalu Agropolska.
Istnieje silna hipoteza tłumacząca tak poważny spadek cen . Okazuje się, że chodzić może między innymi o wzrost uboju świń w Polsce i Niemczech od stycznia do sierpnia 2024 roku (kolejno 7,5% i 1,1%) oraz większa produkcja (o 1.9% w Unii Europejskiej) . Dane z reszty miesięcy ubiegłego roku nie są jeszcze dostępne.
Zobacz też: Dramatyczny wypadek z udziałem konia. Jedna osoba w szpitalu
Skutki spadków cen tuczników
Różnica ceny za kilogram pomiędzy Niemcami a Polską jest dla rozmówcy portalu zaskakująca. Zwraca uwagę między innymi na fakt, że sąsiedni kraj jest pod tym kątem niemal samowystarczalny , w przeciwieństwie do nas.
Tak i nie. Po pierwsze większa produkcja przy słabym popycie wewnętrznym usprawiedliwia obniżki w Niemczech, gdzie jest ona zbliżona do poziomu samowystarczalności. Mocno dziwi mnie natomiast sytuacja na rynku krajowym. Niezrozumiałe jest dla mnie różnicowanie cen w Polsce i w Niemczech na poziomie 60 groszy na każdym kg na naszą niekorzyść. Tym bardziej że jesteśmy krajem, którego produkcja nie pokrywa własnego zapotrzebowania - dodaje Bartosz Czaniak w rozmmowie portalem Agropolska.
Wśród konsekwencji spadku cen hodowca wskazuje przede wszystkim na zamknięcie kolejnych działalności na terenie Polski . Szczególnie że również wymagania co do mięsności tuszy zostały zaostrzone. Do niedawna podstawą była ta na poziomie 56%, obecnie jest to już 57 proc .
Na każdej fakturze cena za świnie może spaść o około 8%! Jest to dla mnie tym bardziej zaskakujące, że mięso o dużej mięsności, posiadające mniej tłuszczu śródmięśniowego, jest gorsze pod względem kulinarnym. Ta zmiana będzie trwalsza w negatywnych skutkach, niż zawirowania cenowe na rynku – komentuje Czarniak.