Krajowy Plan Odbudowy

Ludowcy wskazali tym samym na 30 tysięcy jako kwotę wolną od podatku, zaznaczyli, iż oczekują przeznaczenia 10% środków KFO na rolnictwo oraz ustanowienia jasnych kryteriów podziału wspólnie z samorządami. Krajowy Fundusz Odbudowy i deklaracja PSLPSL, partia, która od zawsze deklarowała ścisły związek z polską wsią, w najnowszym wpisie na Twitterze dała znak ku temu, że rolnictwu należą się większe pieniądze, niż pierwotnie przewiduje to Krajowy Fundusz Odbudowy. Na Twitterze Ludowców możemy przeczytać: Chcemy debaty na temat Funduszu Odbudowy. Postawiliśmy trzy warunki naszego poparcia, czyli 30 tys. kwoty wolnej od podatku, 10% środków na rolnictwo i jasne kryteria podziału wspólnie z samorządami.Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]Co ciekawe, wedle relacji Dziennika Gazety Prawnej Polskie Stronnictwo Ludowe jeszcze pod koniec lutego (a dokładniej 26 lutego) deklarowało dwa warunki, pod którymi jego członkowie gotowi byli poprzeć Krajowy Fundusz Odbudowy. Chodziło tym samym o powstanie instytucji (agencji wspólnej rządu i samorządu) gwarantującej sprawiedliwe wydatkowanie środków. Drugim warunkiem było podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. O rolnictwie mowy nie było.

20% z Krajowego Funduszu Odbudowy ma tym samym trafić m.in. na poprawienie kondycji przetwórstwa rolno-spożywczego i skracanie łańcuchów dostaw. 20% dla rolników z Krajowego Funduszu OdbudowyJeszcze niedawno rolnicy wyrażali swoje niezadowolenie na wieść o tym, że z Krajowego Funduszu Odbudowy rolnictwo otrzyma tylko 1%. Agrounia zorganizowała w tej sprawie m.in. konferencję prasową, na której lider Michał Kołodziejczak zażądał 40% z KFO na potrzeby sektora rolniczego. W środę, 17 marca 2021 roku, wiceminister resortu rolnictwa Ryszard Bartosik powiedział: - Rozpoczęły się konsultacje dotyczące Krajowego Planu Odbudowy. Znaczącą rolę odgrywa w nim rolnictwo i obszary wiejskie. Na ten cel zostanie skierowane blisko 20 proc. środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), zarówno z części dotacyjnej jak również z części pożyczkowej. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]Wizja 20% z Krajowego Funduszu Odbudowy jest z pewnością dużo bardziej zadowalającą wiadomością dla rolników w porównaniu z obiecywanym wcześniej 1% wszystkich unijnych funduszy. Jak podkreślił wiceminister, pieniądze będą inwestowane m.in. w poprawę funkcjonowania przetwórstwa. Dotowane będą wzięte też kwestie związane z krótkimi łańcuchami dostaw w taki sposób, by mogły one wrócić do dawnej równowagi, która została zaburzona przez kolejne fale pandemii koronawirusa w Polsce i na świecie.

- Chcemy spotkać się na bardzo eksperckiej konferencji po świętach, żeby bardzo precyzyjnie zostało określone, ile środków w najbliższych latach z różnych funduszy, z różnych źródeł faktycznie trafi na obszary wiejskie i do rolnictwa - tak, żeby obszary wiejskie były dobrym miejscem do życia, żeby nie były obszarem wykluczenia cywilizacyjnego - przekazał Krzysztof Ardanowski. Święta Wielkanocne wypadają w tym roku 4 kwietnia, oznacza to, że najprawdopodobniej już niedługo mieszkańcy wsi oraz rolnicy będą mogli poznać dokładne kwoty, które zostaną przeznaczone z różnych funduszy (np. Krajowy Fundusz Odbudowy, który omawiany był na spotkaniu).Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: [EMBED-3]

Dzisiaj przed Sejmem odbyła się konferencja prasowa w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, na której pojawili się przedstawiciele AGROunii, poseł Lech Kołakowski oraz prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz. - Trzeba jasno i głośno powiedzieć, że polskiej wsi nikt nie usłyszy, jak rolnicy nie narobią hałasu, to nikt o nas nie mówi. Jak się nas nie boją, to nas lekceważą i z tym niestety mamy do czynienia od dłuższego czasu. Jak my nie narobimy hałasu, jak my nie przyjedzie nas do stolicy kilkadziesiąt tysięcy, to o nas całkowicie zapominają - zaznaczył Kołodziejczak, odpalając flarę.

Jak powiadomił wczoraj podczas konferencji prasowej Piotr Müller, dzisiaj rano miało się odbyć spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Zgodnie ze słowami Müllera, Morawiecki razem z Wojciechowskim mieli rozmawiać na temat na temat wdrażania środków unijnych w zakresie rolnictwa, plus Krajowego Planu Odbudowy. Po spotkaniu odbyła się konferencja prasowa z udziałem unijnego komisarza ds. rolnictwa i premiera. - Fundusze unijne pomogą w rozwoju polskiego rolnictwa, pomogą w sposób niezwykle wydatny, a to tez dlatego, że w procesie negocjacji, (...) udało się dla polskiego rolnictwa wypracować bezprecedensowe kwoty wsparcia - zaznaczył premier już na początku konferencji prasowej. Zgodnie ze słowami Mateusza Morawickiego "droga rozwoju Polski wiedzie przez rolnictwo". Rozwój ten, zdaniem premiera, będzie możliwy dzięki wyrównaniu szans dla rolników, chodzi między innymi o wyrównanie do średniej unijnej dopłat oraz dzięki specjalnym programom (rolniczy handel detaliczny, skrócenie drogi od pola do stołu). Jak wskazał Morawiecki, wszyscy, którzy dobrze życzą całemu polskiemu rolnictwu i rolnikom, powinni zagłosować za przyjęciem całego pakietu. Podczas konferencji Mateusz Morawiecki przyznał, że wielokrotnie spotykał się z przedstawicielami przedsiębiorców rolnych, by porozmawiać o potrzebach polskiej wsi. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: - Pamiętajmy, dzisiejsze głosowanie w Sejmie, to nie tylko Krajowy Plan Odbudowy, to także środki unijne na polskie rolnictwo na kolejne siedem lat - podkreslił Mateusz Morawiecki.

W miniony piątek Rada Ministrów przyjęła projekt Krajowego Planu Odbudowy, natomiast dzisiaj dokument został przesłany do Komisji Europejskiej. Podczas dzisiejszej konferencji przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów Waldemar Buda powiadomił, że przed południem odbyło się spotkanie komisji, na którym przedyskutowano raz jeszcze szczegóły KPO. - Co się w nim znajduje? To wszystko, co mogli Państwo już zobaczyć, ponieważ Rada Ministrów w piątek 30 kwietnia zatwierdziła ten plan. Przede wszystkim są w nim wszystkie uwagi, które przedstawiła nam Lewica, które wynegocjowaliśmy, są uwagi, które wypłynęły w ramach konsultacji społecznych, przede wszystkim dotyczące samorządów i rolnictwa - zaznaczył Buda. Sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej przyznał, że na dziś Krajowy Plan Odbudowy nie podlega już żadnej weryfikacji. Buda zaapelował także, by jutro wszyscy zagłosowali nad ratyfikacją, żeby już w okresie letnim skorzystać z pierwszych środków, jakie mogą napłynąć do Polski. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych zaznacza, że fundusze na budowę nowoczesnego portu zbożowego miałyby pochodzić z Krajowego Funduszu Odbudowy. W tym celu zwrócono się o poparcie dla inwestycji do prezydenta Andrzeja Dudy. PZPRZ apeluje do prezydenta Andrzeja DudyPolski Związek Producentów Roślin Zbożowych zwrócił się w imieniu rolników zajmujących się produkcją zbóż do prezydenta Andrzeja Dudy - członkowie chcą, by głowa państwa poparła projekt budowy nowoczesnego portu zbożowego. Dlaczego nowoczesny port zbożowy jest niezbędny dla rozwoju polskiego rolnictwa? Jak wskazuje prezes PZPRZ Stanisław Kacperczyk, każdego roku polscy rolnicy produkują znaczną nadwyżkę zbóż - ich suma sięga nawet 5-6 milionów ton. Co roku również powstaje problem, w jaki sposób zabezpieczyć ziarna zbóż przed zmarnowaniem. Widać zatem jak na dłoni, że polscy rolnicy z pewnością wykorzystaliby potencjał nowoczesnego portu zbożowego. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:[EMBED-10]Jak podkreślił Stanisław Kacperczyk, w kwestii przechowywania zbóż nie chodzi tylko o miejsce do jego składowania, ale też o utrzymanie odpowiedniej jakości produktu, jego transportu, obsługi i bezpieczeństwa transakcji. We wszystkich tych elementach nowa inwestycja spełniałaby bardzo ważną, pozytywną rolę.

Nasz kraj ma otrzymać na ten cel ponad 58 miliardów euro. Premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej wypowiedzi wspomniał również o rolnikach, którzy będą jedną z grup otoczoną specjalnym wsparciem finansowym. Premier Mateusz Morawiecki o rolnikachPremier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowego wystąpienia (27.04.2021) chciał z pewnością dać do zrozumienia rolnikom, że wynegocjowana pula 20% z Krajowego Funduszu Odbudowy wkrótce trafi na polską wieś. By jednak polska gospodarka mogła korzystać z ponad 58 miliardów euro z Funduszu Odbudowy, podjęte muszą zostać przed tym dodatkowe kroki prawne. Kluczowe jest tutaj przyjęcie rozporządzenia dyrektywy o środkach własnych.W momencie, gdy akt ten uzyska formę ustawy, rząd będzie mógł zarządzać finansami z Krajowego Programu Odbudowy. W pokonaniu kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa ma pomóc również wynegocjowany na forum unijnym nowy program budżetowy. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: Premier, podczas swojej wypowiedzi po obradach rządu wskazał, że w środkach Funduszu Odbudowy jest konkretna pula pieniędzy dla rolników. Szef rządu powiedział, że brak zgody na przyjęcie omawianego projektu ustawy ze strony któregokolwiek z polityków jest działaniem przeciw interesowi Polski, przeciw interesowi polskich rolników, polskich pracowników, polskich rodzin.

- Analizując przedstawiony budżet, samorząd rolniczy wnioskuje o zwiększenie z deklarowanych 20% środków KPO zaplanowanych na rolnictwo i obszary wiejskie do minimum 40%. KPO nie będzie rzeczywistym planem przebudowy gospodarki, jeżeli nie uwzględni mieszkańców terenów wiejskich i rolnictwa - apeluje zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych. Jak wskazano w piśmie, obecnie tereny wiejskie zamieszkiwane są przez 15 milionów osób, czyli 40% wszystkich Polaków. Jak uważa zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych, z Krajowego Funduszu Odbudowy powinno zostać przekazane 40% na wsparcie obszarów wiejskich. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-5]