Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > W takim przypadku rolnik może zapomnieć o odszkodowaniu. Wielu będzie niepocieszonych
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 06.05.2025 12:20

W takim przypadku rolnik może zapomnieć o odszkodowaniu. Wielu będzie niepocieszonych

ciągnik, protest
Fot. Jakub Kaminski/East News

Choć niemal wszyscy rolnicy dbają o to, aby zarówno ich sprzęt niezbędny do pracy w gospodarce oraz sam jej teren, były odpowiednio ubezpieczone, okazuje się, że nie za wszystko zostaną im zwrócone pieniądze. Wiele wskazuje na to, że w tym przypadku o wypłaceniu odszkodowania mogą zapomnieć. To niedobre wieści zwłaszcza dla konkretnej grupy.

Protesty rolników narastają

W ostatnich miesiącach Polska była świadkiem licznych protestów rolników, które przetaczały się przez główne arterie komunikacyjne kraju. Blokady dróg, palenie opon i transparenty pełne żądań to tylko powierzchowna warstwa tych manifestacji. W cieniu emocjonalnych wystąpień i starć z policją kryją się jednak konkretne problemy prawne i finansowe, z których wielu uczestników może nie zdawać sobie sprawy.

Choć medialny przekaz koncentruje się głównie na politycznych postulatach protestujących, coraz częściej na światło dzienne wychodzą przypadki uszkodzeń sprzętu rolniczego, do których dochodzi w trakcie zgromadzeń. Szczególnie dotkliwym przypadkiem są uszkodzone ciągniki – podstawowe narzędzie pracy wielu gospodarstw. Ale co, jeśli taki ciągnik nie jest objęty odpowiednią ochroną ubezpieczeniową?

ciągnik 1.jpg
Fot. 3345557/pixabay/CanvaPro
Ceny jabłek w Polsce zaskakują. Takiej sytuacji nie było od pięciu lat Nie wyrzucaj, tylko podlej zamiokulkasa. Dzięki tej odżywce będzie rósł jak szalony

Rolnicy mogą się zdziwić, co naprawdę obejmuje polisa

Wielu rolników nie sprawdza dokładnie warunków ubezpieczenia swojego sprzętu, zakładając, że standardowa polisa pokryje wszelkie szkody mechaniczne. Tymczasem, jak wskazują eksperci cytowani przez portal efarmer.pl, rzeczywistość może być zupełnie inna.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, towarzystwa ubezpieczeniowe mają pełne prawo do stosowania wyłączeń odpowiedzialności zawartych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU). W praktyce oznacza to, że szkody powstałe podczas protestów mogą nie być objęte odszkodowaniem – o ile polisa wprost nie przewiduje takiego przypadku.

W reakcji na coraz częstsze zgłoszenia rolników, którzy zderzyli się z odmową wypłaty odszkodowania, Ministerstwo Infrastruktury przekazało sprawę do Ministerstwa Finansów. To z kolei zleciło instytucjom odpowiedzialnym za nadzór ubezpieczeniowy – w tym Urzędowi Komisji Nadzoru Finansowego i Rzecznikowi Finansowemu – przeanalizowanie legalności takich odmów. I choć działania nadzorcze trwają, pierwsze sygnały płynące z instytucji publicznych nie napawają optymizmem.

Rolnik stracił ciągnik na proteście, ale odszkodowania nie będzie

Dopiero w trzecim rzucie oka na sprawę pojawia się najistotniejszy element – zgodnie z informacjami Rzecznika Finansowego, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego oraz Polska Izba Ubezpieczeń jednoznacznie potwierdziły, że ubezpieczyciele mogą legalnie odmówić wypłaty odszkodowania, jeżeli w OWU znajdują się stosowne zapisy wyłączające odpowiedzialność za szkody powstałe w wyniku protestów, zamieszek czy aktów wandalizmu.

Co to oznacza w praktyce? Jeden z rolników, którego ciągnik został uszkodzony w czasie blokady drogi, zgłosił szkodę do ubezpieczyciela. Odpowiedź była krótka:

Pańska polisa nie obejmuje szkód powstałych podczas udziału w publicznych zgromadzeniach. Informacja o wyłączeniu odpowiedzialności znajduje się w punkcie 6.2 OWU – cytuje stanowisko towarzystwa portal efarmer.pl.

ciągnik 2.png
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Sytuację może uratować jedynie zawarcie dobrowolnego ubezpieczenia AC lub tzw. agrocasco, które – w zależności od towarzystwa – mogą obejmować nawet szkody wynikłe z protestów. Jednak jak przyznaje sam Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, znalezienie firmy, która oferuje taką polisę, nie jest łatwe. A nawet jeśli się uda – składka może być na tyle wysoka, że odstraszy większość właścicieli maszyn rolniczych.

Eksperci radzą więc, by każdy rolnik planujący udział w protestach dokładnie przeanalizował swoją polisę – w szczególności pod kątem zapisów w aneksach i OWU. Może się bowiem okazać, że jedno niepozorne wyłączenie pozbawi go nie tylko sprzętu, ale i dziesiątek tysięcy złotych.