Kampanijne obietnice. Jest propozycja “Szóstki dla zwierząt”
Małgorzata Tracz, wrocławska posłanka i kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, ogłosiła ambitny program na rzecz dobrostanu zwierząt. Jej "szóstka dla zwierząt" obejmuje szereg konkretnych działań mających na celu poprawę warunków życia zwierząt w Polsce.
"Szóstka dla zwierząt" od Koalicji Obywatelskiej
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej, Małgorzata Tracz, przedstawiła "Szóstkę dla zwierząt", czyli zestaw propozycji legislacyjnych mających na celu polepszenie sytuacji zwierząt w Polsce.
Wśród postulatów znalazły się m.in. likwidacja hodowli lisów na futra, nadanie zwierzętom tożsamości poprzez inicjatywę "PiESEL", ograniczenie polowań w miastach, zakończenie masakry dzików, poprawa warunków dla zwierząt hodowlanych oraz zatrzymanie ekspansji ferm przemysłowych.
Propozycje stanowią istotną część kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej i mają na celu podniesienie standardów ochrony zwierząt w Polsce.
"Piątka dla zwierząt" już była
Warto przypomnieć, że w roku 2020 Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło projekt ustawy "Piątka dla zwierząt", który w wyniku protestów ze strony rolników, został ostatecznie odrzucony. Projekt "Piątka dla zwierząt" zakładał m.in.:
- Wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer, z wyjątkiem królików.
- Całkowity zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, w tym zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
- Ograniczenie uboju rytualnego w Polsce.
- Zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych w dziedzinie ochrony zwierząt oraz umożliwienie asysty policji przy interwencjach w sprawie źle traktowanych zwierząt.
- Zakaz trzymania zwierząt na stałe przywiązanymi, z tymczasowym trzymaniem na uwięzi dopuszczonym jedynie w przypadku, gdy uwięź ma co najmniej 6 metrów długości, co zapewnia zwierzęciu dostęp do przynajmniej 20 metrów kwadratowych powierzchni.
Niezadowolenie rolników a "Piątka dla zwierząt"
“Piątka dla zwierząt” stała się jednym z ognisk zapalnych fali niezadowolenia na polskiej wsi w 2020 roku. Wskutek ogłoszenia postulatów na rzecz poprawy dobrostanu zwierząt, wielu producentów rolnych i hodowców zwierząt aktywnie zgłosiło swój sprzeciw, dając do zrozumienia partii rządzącej, że ich wizja pomocy zwierzętom nie jest dobrze pomyślana. Finalnie projekt ustawy trafił do kosza. Czy istnieje jednak prawdopodobieństwo, by nowa “Szóstka dla zwierząt” została przywitana z większym entuzjazmem? Czas pokaże.
źródło: Twitter