Tradycyjna sałatka jarzynowa może w tym roku zaskoczyć — nie tylko smakiem, ale i kosztem. Co sprawia, że jej przygotowanie może okazać się drogą świąteczną inwestycją? Wszystko za sprawą jednego ze składników, którego cena rośnie w zawrotnym tempie. Dla równowagi są też optymistyczne wieści z rynku warzyw.
Kolorowe pisanki to nieodłączny element każdego wielkanocnego stołu. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z tego, że powszechnie dostępne barwniki można zastąpić naturalnymi, które równie łatwo można znaleźć w sklepach. Efekt może naprawdę zaskoczyć.
Ostatnia dekada to znaczący rozkwit wegetarianizmu i weganizmu nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Świadczą o tym m.in. dane dotyczące sprzedaży artykułów spożywczych pochodzenia roślinnego. Długoletnią tendencję zweryfikowały jednak najnowsze informacje o spożyciu mleka. Wiele wskazuje na to, że właśnie dochodzi do znaczącego zwrotu akcji.
Na sklepowych półkach w całym kraju pojawia się coraz więcej jaj, których oznaczenia mogą wprowadzać w błąd — informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Klienci mogą mieć problem z rozróżnieniem i wyborem produktów, których naprawdę szukają. Oto możliwy powód.
Pierwsze badania nad mięsem “z probówki” zostały przeprowadzone w 2000 roku. Na ten moment jest dopuszczone do sprzedaży w niewielu państwach na świecie, wiele wskazuje jednak na to, że zostaną poczynione postępy w tym zakresie. Właśnie ujawniono, w jakich produktach znajdzie się ten wzbudzający emocje składnik. To pierwsza taki przypadek w historii.