Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Koszmarny wypadek na torach pod Wołominem. Maszynista nie mógł zahamować na czas
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 14.07.2025 10:39

Koszmarny wypadek na torach pod Wołominem. Maszynista nie mógł zahamować na czas

Szynobus
Fot. Miejski Reporter/Facebook

Pod Wołominem doszło do fatalnego wypadku szynobusu linii R92 Kolei Mazowieckich. Na przejeździe kolejowym nagle znalazło się zwierzę, maszynista nie miał już czasu na reakcję. Na miejscu interweniowały służby, ruch pociągów na tej trasie musiał zostać wstrzymany.

Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym

Do zdarzenia doszło po południu w niedzielę, 13 lipca na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Starym Dybowie (pow. wołomiński, woj. mazowieckie). Jak poinformował serwis Miejski Reporter, szynobus linii R92 Kolei Mazowieckich, który jechał w kierunku Tłuszcza, zderzył się z krową, która weszła na tory. Zwierzę nie przeżyło.

Nagły charakter zdarzenia uniemożliwił maszyniście wyhamowanie przed zwierzęciem. W pojeździe znajdowali się pasażerowie.

W wypadku nie ucierpiał żaden z pasażerów

Jak podaje Miejski Reporter, szynobus zatrzymał się kilkaset metrów za przejazdem, natomiast na szczęście żaden z pasażerów nie ucierpiał w wyniku wypadku. Na miejscu interweniowali strażacy z Wołomina, którzy pomogli podróżnym bezpiecznie przesiąść się do kolejnego pociągu, specjalnie podstawionego pociągu, by mogli kontynuować podróż. 

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, maszynista nie miał możliwości zatrzymania pojazdu na czas, a zwierzę nie zdążyło uciec z torowiska. Po zdarzeniu ruch pociągów na tej trasie został czasowo zablokowany. Ta podróż dla pasażerów na szczęście zakończyła szczęśliwie, jednak jak pokazuje przykład pewnego mężczyzny z Indii, który uczestniczył w podobnym zdarzeniu, sytuacja mogła być naprawdę tragiczna.

Mężczyzna z Indii nie przeżył wypadku z udziałem krowy

Niewiarygodny i  tragiczny wypadek wydarzył się w 2023 roku na indyjskich torach. O zdarzeniu informowały wówczas największe lokalne media. Do wypadku doszło w nocy 18 kwietnia w stanie Radżastan. Starszy mężczyzna zjawił się w okolicy torów, a w pewnym momencie z ogromnym impetem uderzyło w niego ciało krowy. Jak okazało się później, zwierzę weszło na pobliskie tory, wprost pod jadący pociąg. Zderzenie sprawiło, że ciało krowy wyrzuciło kilkadziesiąt metrów dalej – w kierunku przypadkowego przechodnia.

Jak informował „The New Indian Express”, w wypadku brał udział pociąg relacji Bombaj – Gudżarat. Indyjska, anglojęzyczna gazeta codzienna, w swoim materiale zaznaczała, że krowy na terenach kolejowych są tam dużym problemem.

Indyjski rząd podjął działania, które miały zapobiegać wchodzeniu krów na tory. Zaczęto dokładnie sprzątać torowiska, aby zwierzęta nie miały zachęty do poszukiwania pożywienia na torach. W miejscach, gdzie krowy są spotykane najczęściej, maszyniści używają specjalnych, odstraszających gwizdków. Przy kilku trasach wzniesiono również metalowe ogrodzenia.