wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Finanse i Prawo > Nadzieja na duże pieniądze dla rolników. Ministerstwo tłumaczy
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 28.11.2025 07:45

Nadzieja na duże pieniądze dla rolników. Ministerstwo tłumaczy

Nadzieja na duże pieniądze dla rolników. Ministerstwo tłumaczy
Fot. pixabay/gosiak1980

Rolnicy od lat słyszą o kredytach węglowych i o tym, że praca na roli może stać się nowym, nieoczekiwanym źródłem dodatkowego dochodu. Wizja, w której uprawa przyjazna klimatowi przynosi realne pieniądze za pochłonięty przez glebę CO2, brzmi jak spełnienie marzeń. Nadzieję budzi unijne rozporządzenie CRCF (Carbon Removal Certification Framework), które miało ujednolicić system certyfikacji. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, odpowiadając na interwencję, przekazało wreszcie konkretne informacje.

CRCF nadzieją dla rolników

Kluczowym dokumentem, który ma uwiarygodnić węgiel z rolnictwa, jest Rozporządzenie UE 2024/3012, czyli CRCF. Weszło ono w życie 26 grudnia 2024 roku. Jego celem jest wprowadzenie jednolitych i wiarygodnych standardów w całej Unii Europejskiej, nadzoru ze strony państw członkowskich oraz obowiązkowej certyfikacji prowadzonej przez zatwierdzone, niezależne organizacje.

W 2025 r. stan prawny dotyczący CRCF jest już częściowo ukształtowany, ponieważ Rozporządzenie (UE) 2024/3012 zostało przyjęte, opublikowane i obowiązuje jako dobrowolne ramy certyfikacji dla pochłaniania dwutlenku węgla, ale system praktycznie nie działa jeszcze w pełni z powodu trwających prac nad aktami wykonawczymi i metodykami. Czy te zasady już działają, a pieniądze są na wyciągnięcie ręki? Okazuje się, że system jest w powijakach, a resort jasno ostrzega: poczekajcie na szczegóły, ale bądźcie ostrożni.

Rozporządzenie obejmuje trzy główne obszary, ale dla rolników najważniejszy jest ten związany z technikami węglochłonnymi w rolnictwie i leśnictwie. Oznacza to, że gospodarstwa, które przez minimum 5 lat będą stosować konkretne praktyki zwiększające zawartość węgla w glebie lub redukujące emisje, będą mogły ubiegać się o cenne certyfikaty. Trzeba jednak wiedzieć, że na razie CRCF nie obejmuje redukcji metanu z produkcji zwierzęcej, choć Komisja Europejska (KE) do lipca 2026 roku ma ocenić możliwość rozszerzenia systemu i na ten obszar. Ten unijny standard to fundament, który ma sprawić, że europejskie kredyty węglowe będą traktowane poważnie na globalnym rynku.

MRiRW wyjaśnia, tego jeszcze brakuje

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi mówi wprost: pomimo wejścia w życie CRCF, unijny system nie działa w praktyce. Dlaczego? Ponieważ nie ma jeszcze gotowych metodyk certyfikacji. A to właśnie one mają rozstrzygnąć o konkretach, które są kluczowe dla każdego rolnika. Chodzi między innymi o:

  • Zakres zobowiązań dla gospodarstw.
  • Minimalne okresy monitorowania efektów.
  • Standardowe i indywidualne poziomy bazowe (czyli od jakiego poziomu liczy się zwiększenie pochłaniania węgla).
  • Zasady odpowiedzialności za utrzymanie węgla w glebie przez dłuższy czas.

Dopóki KE nie przyjmie tych szczegółowych metodyk, certyfikacja w ramach unijnego standardu CRCF nie ruszy. Mówiąc krótko, na dzień dzisiejszy (listopad 2025 r.) w Unii Europejskiej nie ma podmiotów certyfikujących zgodnie z CRCF.

Co z prywatnymi firmami? Choć CRCF obowiązuje, na rynku wciąż działają podmioty, które oferują komercyjną certyfikację na własnych, samodzielnie opracowanych zasadach. Resort ostrzega, że te firmy mogą działać dalej, ale nie będą objęte nadzorem KE, jeśli nie poddadzą się unijnemu zatwierdzeniu. Rolnik, który zdecyduje się na współpracę z takim podmiotem, musi mieć oczy szeroko otwarte i bardzo dokładnie czytać, co podpisuje. W przypadku podejrzeń nieprawidłowości w umowach należy zgłaszać sprawę do UOKiK, a spory wynikające z niewywiązania się z umowy kierować do sądu lub rzecznika konsumentów. Ostrożność jest tu warta więcej niż pośpiech.

Audyt w gospodarstwie kluczem do uzyskania certyfikatu

Według MRiRW, certyfikaty zgodne z CRCF będą wydawane dopiero po audycie w gospodarstwie, a operacja ta zostanie odnotowana w rejestrze prowadzonym przez zatwierdzoną organizację. Co więcej, aby ułatwić życie rolnikom i podmiotom, w 2028 roku KE ma uruchomić centralny unijny rejestr, który docelowo przejmie całe zarządzanie wydawaniem kredytów węglowych.

Najważniejsza wiadomość od resortu dotyczy jednak samego handlu. CRCF nie reguluje rynku handlu certyfikatami i to jest kluczowe. Oznacza to, że:

  • To nie jest dotacja: Unia Europejska nie gwarantuje cen ani zbytu.
  • To handel komercyjny: Certyfikaty będą sprzedawane firmom, które chcą poprawić swój wizerunek (nawet tym spoza rolnictwa).
  • Popyt to loteria rynkowa: Kupowanie certyfikatów przez przedsiębiorstwa pozostaje dobrowolne i całkowicie uzależnione od rynkowego popytu. Innymi słowy, za ile uda się sprzedać, za tyle rolnik dostanie pieniądze.

Możliwość sprzedaży kredytów węglowych jest otwarta, ale Unia Europejska nie daje gwarancji zysku. Potencjał na dodatkowy przychód istnieje, ale realne zyski i szczegółowe zasady, które zadecydują o opłacalności tej działalności, są wciąż „w proszku”. Realny czas na wejście na ten rynek to prawdopodobnie druga połowa 2025 roku lub 2026 rok, a nie dziś.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: