wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Uprawy > Wyhodował gigantyczną dynię. Nie może wziąć jednak udziału w konkursie, wszystko przez 1 błąd
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 17.10.2025 10:09

Wyhodował gigantyczną dynię. Nie może wziąć jednak udziału w konkursie, wszystko przez 1 błąd

dynia
Fot. YouTube/Nitryf

Ponad 600 kilogramów pomarańczowej masy – tyle waży dynia, którą wyhodował 18-letni Kacper Kamzol z Wielowsi. Jego sukces odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych, ale drobne przeoczenie sprawiło, że nie weźmie udziału w żadnym konkursie. Wszystko przez jeden błąd, który przekreślił szansę na medal.

  • Dynia waży ok. 600–640 kg.
  • Hodowca to 18-letni Kacper Kamzol z Wielowsi (pow. ostrowski).
  • Cały proces uprawy dokumentował na YouTube.
  • Dyskwalifikacja nastąpiła z powodu pleśni na skórce owocu.
  • Obowiązujące rekordy: 907 kg (Polska) i 1247 kg (świat, USA).
  • Kamzol zapowiada udział w kolejnym sezonie z nowym planem i techniką.

Pasja zamiast gier. Dynia jak z bajki

Kacper Kamzol, uczeń technikum z powiatu ostrowskiego, nie jest zawodowym rolnikiem. Swoją pasję do ogrodnictwa rozwijał samodzielnie, dokumentując cały proces – od sadzonki aż po finał – na YouTubie. Zamiast spędzać godziny przed komputerem, postawił na pielęgnację dyni, którą traktował niemal jak członka rodziny. Jesienią jego wysiłki przyniosły spektakularny efekt: owoc osiągnął wagę między 600 a 640 kilogramów i trafił na czołówki lokalnych mediów.

Jeden błąd, który kosztował wszystko

W uprawie gigantycznych warzyw każdy szczegół ma znaczenie. Kamzol przyznał w opublikowanym nagraniu, że podczas dojrzewania dyni zaniedbał odpowiednią wentylację. Efekt? Na skórce pojawiły się niewielkie oznaki pleśni – drobny defekt, ale wystarczający, by zostać zdyskwalifikowanym z udziału w konkursach. Regulaminy nie dopuszczają żadnych oznak grzyba ze względu na ryzyko szybkiego psucia się owocu. Mimo imponującej wagi, dynia nie spełniła rygorystycznych kryteriów i nie może walczyć o tytuł.

Cel: rekord Polski i świata

Choć w tym roku nie udało się stanąć na podium, młody ogrodnik nie zamierza się poddać. Już zapowiedział, że w kolejnym sezonie postawi na nowe nasiona, lepszy system podparcia i specjalistyczne maty wentylujące, które mają zapobiec podobnym problemom. Na celowniku ma nie tylko polski rekord, który wynosi obecnie 907 kg, ale także światowe maksimum – aż 1247 kg, ustanowione w USA. Jeśli plan wypali, w 2026 roku Wielowieś może zasłynąć jako stolica rekordowych warzyw, a Kacper Kamzol – jako nowa twarz ogrodniczego świata.

Źródło:

kuchnia.fakt.pl

YouTube/Nitryf

RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: