Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Agata z "Rolnika" od razu odrzuciła jego list. Widzowie zniesmaczeni jej zachowaniem: "trochę cwaniakuje"
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 17.09.2024 11:11

Agata z "Rolnika" od razu odrzuciła jego list. Widzowie zniesmaczeni jej zachowaniem: "trochę cwaniakuje"

Rolnik szuka żony
fot. Piotr Matey/Fremantle Media, Rolnik szuka żony TVP

Premiera nowego sezonu "Rolnik szuka żony" już za nami. Widzowie po raz pierwszy mogli obejrzeć nowych uczestników na ekranach swoich telewizorów w niedzielę o 21:20. Pierwszy odcinek wzbudził niemałe emocje, także wśród widzów i internautów. Nie spodobała im się reakcja najstarszej uczestniczki programu na list od pana w podeszłym wieku. Jak zareagowała na ten list? 
 

"Rolnik szuka żony" wystartował. Kogo zobaczyliśmy w programie?

W minioną niedzielę, tysiące fanów czekających na pierwszy odcinek ich ulubionego programu, zasiadło przed telewizorami i włączyło TVP1. Właśnie wtedy o godzinie 21:20 wystartował 11 sezon kultowego show "Rolnik szuka żony". Prowadzącą niezmiennie od początku programu jest Marta Manowska, która pojawiła się u 5 uczestników w masą listów do przeczytania.

Wśród rolników zobaczyliśmy trzech panów w różnej kategorii wiekowej, którzy marzą o prawdziwej miłości i założeniu rodziny. Pierwszym rolnikiem jest 37-letni Marcin z Mazowsza, kolejnym jest 32-letni Rafał, również Mazowszaninem, a ostatnim mężczyzną rolnikiem jest 44-letni Sebastian z Pomorza. Pań rolniczek w nowym sezonie jest aż dwie: 23-letnia Wiktoria z Pomorza oraz 57-letnia Agata z Mazowsza. Najstarsza uczestniczka "Rolnika" już po zakończeniu emisji 1 odcinka, mocno podminowała swoim zachowaniem internautów.

Ania Bardowska przerażona. "Sytuacja u moich rodziców, w całej Kotlinie Kłodzkiej jest dramatyczna"

Jakiego mężczyzny szuka Agata z Mazowsza?

Kiedy Marta Manowska pojawiła się na gospodarstwie u 57-letniej Agaty, rolniczka była cała w skowronkach. Kobieta od wielu lat jest wdową, która zmuszona nagłym odejściem jej męża w wypadku, przejąć samodzielną opiekę nad czwórką swoich dzieci oraz gospodarstwem. Samotność doskwierała jej coraz mocniej, aż w końcu zdecydowała się na udział w programie. Czego oczekuje Agata od przyszłego partnera? 

Czeka na opiekuńczego, dobrego mężczyznę, który będzie umiał ją zaskoczyć, zabierze na randkę, wypije z nią poranną kawę, a kiedy będzie miała zły dzień, przytuli i powie, że wszystko będzie dobrze - czytamy opis pod zdjęciem Agaty na Instagramowym koncie produkcji programu. 

Z pozoru standardowe wymagania Agaty wobec mężczyzny, którego może zaprosić do siebie na gospodarstwo, stały się niemałym wyzwaniem. Niektóre listy, przyniesione przez Martę Manowską, okazały się dla rolniczki problematyczne. 

57-letnia rolniczka nawet nie otworzyła tego listu. Widzowie oburzeni

Radosna i promienna Agata, w pierwszym odcinku programu pokazała się widzom z zupełnie innej strony. Podczas "przeprawy" przez czytanie listów od mężczyzn, rolniczka niemal od razu odrzuciła te, w których mężczyźni nie odpowiadali jej wiekowo. Nie zdecydowała się nawet przeczytać treści tych listów. Korespondencja od 39-letniego Roberta z marszu została zdyskwalifikowana. Agata zasugerowała, że ten mężczyzna zapewne chciał napisać do jej córki, a nie do niej. 

Rolniczka jeszcze szybciej odrzuciła list czytany przez gospodynie programu. Do Agaty napisał bowiem 82-letni mężczyzna. Wiek stanowił ogromną przeszkodę, dlatego tego kandydata 57-latka od razu skreśliła. Takim zachowaniem rolniczka oburzyła niektórych widzów, a ci nie zostawili na niej suchej nitki w komentarzach.

Trochę cwaniakuje. Nie ładnie, że nie chciała przeczytać listu, to świadczy o niej jak traktuje drugą osobę. - napisała jedna z komentujących pań na profilu "Rolnik szuka żony" na Facebooku.
Dla mnie mało kulturalna. Krzywi się na ludzi, którzy do niej napisali. Odmówić też można grzecznie. - skwitowała Agatę internautka.
Babka konkretna, trochę wybredna ale cóż... w tym wieku już chyba można. - napisała na Instagramie internautka.

Mimo tej małej wtopy, którą zaliczyła Agata, większość internautów kibicuje rolniczce i cieszy się z jej udziału w programie. Czy to będzie najciekawszy sezon "Rolnik szuka żony"? Oglądajcie.