Strajk rolników w Warszawie. Nie obyło się bez kontrowersji
Warszawskie ulice brzmią dziś hasłami Marszu “Przeciwko Zielonemu Ładowi” organizowanym przez NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność oraz ogólnopolską NSZZ Solidarność. Marsz gromadzi nie tylko rolników, ale także wszystkich przeciwników unijnej polityki.
Marsz dla wszystkich przeciwników unijnej polityki Zielonego Ładu
Marsz o tytule “Przeciwko Zielonemu Ładowi” organizowany jest przez NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność z przewodniczącym Tomaszem Obszańskm na czele oraz przez Ogólnopolską NSZZ Solidarność z przewodniczącym Piotrem Dudą.
Marsz nazywany jest w mediach protestem rolniczym, ale tak naprawdę jest to protest przeciwko całej polityce unijnej związanej z narzuconymi zasadami Zielonego Ładu. Dotyczącymi nie tylko rolnictwa, ale także transportu, budownictwa, energetyki cieplnej itp.
Z tego też względu organizatorzy zapraszali na strajk wszystkie osoby niezadowolone z narzuconych przez Unię Europejską wytycznych.
Sadownicy z Grójca przywieźli na protest kilkumetrową postać śmierci z kosą, symbolizującą zniszczenie jakie Zielony Ład niesie dla rolnictwa. Pojawiały się tradycyjne już transparenty z hasłami przeciwko Zielonemu Ładowi.
Zacznie się już 10 maja. Ogromny protest rolników, w tych miejscach będą blokadyTrasa przemarszu i główne jego punkty.
Dzisiejszy marsz rozpoczął się o godzinie 12.00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Najważniejszymi punktami na trasie przemarszu były siedziba Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie oraz okolo godziny 15.00 budynek Sejmu RP.
Trasa dzisiejszego strajku objęła ul. Krakowskie Przedmieście, ul. Nowy Świat, ul. Świętokrzyska, ul. Marszałkowska, Rondo R. Dmowskiego, Al. Jerozolimskie, Rondo Ch. de Gaullea, ul. Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży i ul. Wiejską, gdzie na godzinę 20.00 planowane jest zakończenie protestu.
Przewodniczący Duda i Obszański złożyli postulaty w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej.
Zebraliśmy ponad 150 tys. podpisów pod petycją o referendum w sprawie Zielonego Ładu- przekazał zebranym przewodniczący Piotr Duda.
*Aby przeprowadzić referendum na wniosek obywateli, należy złożyć w Sejmie 500 tys. podpisów pod społeczną inicjatywą referendalną.
Polityczny czy apolityczny? Marsz w cieniu PiS
Organizatorzy marszu podkreślali, że jest to marsz apolityczny. Kulisy marszu opisaliśmy tutaj.
Zgodnie z tym co przewidywaliśmy, na marszu pojawili się politycy Prawa i Sprawiedliwości, w szczególności osoby kandydujące w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Znalazła się wśród nich chociażby Beata Szydło, Jacek Kurski, Maciej Wąsik, Mariusz Kamiński czy Tomasz Bocheński. Przewodniczył im Jarosław Kaczyński.
Nasz dzisiejszy udział w tym marszu jest po prostu wynikiem determinacji - mówił prezes PiS.
Z obozu Konfederacji na marsz w przybył Grzegorz Braun.
Protestujący spotkali się z Marszałkiem
Zgodnie z planem marszu organizatorzy spotkali się z Marszałkiem Sejmu RP, Szymonem Hołownią.
Przewodniczący NSZZ Solidarność ocenił spotkani, jako “spotkanie na ogólnikach”. Według jego relacji Sejm zajmie się przygotowaną petycją bezzwłocznie, a w przypadku zebrania i złożenia podpisów zostanie ona poddana debacie. Wtedy też Sejm zadecyduje o dalszych krokach i możliwym przeprowadzeniu referendum.
Warto dodać, że marsz oprócz oczywistych utrudnień w ruchu przebiegał bardzo spokojnie.
Organizatorzy zakończyli protest po godzinie 16.00, mimo iż według deklaracji miał potrwać do 20.00.