Cukier spożywczy, cukier biały, cukier rafinowany – to dwucukier sacharoza, spożywcza sacharoza, cukier ten wchodzi w skład wielu owoców i warzyw jednak najczęściej rafinowany jest z trzciny cukrowej (cukier trzcinowy) 70% oraz buraków cukrowych (cukier buraczany) 30%.
Jak informują dane raportu NielsenIQ, bieżący rok nie był zbyt przystępny dla małych przedsiębiorców. Jak się okazuje, Polacy wolą robić zakupy w wielkich sieciach handlowych niż sięgać po produkty z osiedlowych sklepów.
W środę w Ulhówku (woj. lubelskie) prezes KGS Marek Zagórski zakontraktował ok. 120 tys. hektarów buraka cukrowego, co jego zdaniem, powinno przełożyć się w efekcie końcowym na około milion ton wyprodukowanego cukru.
Ceny cukru rosną w zastraszającym tempie, sprawiając, że staje się on jednym z najbardziej kosztownych produktów na rynku. Spadek podaży na świecie, w tym również w Polsce, przy nadal wysokim popycie, generuje niemałe obawy wśród producentów i konsumentów. Jak informuje “Rzeczpospolita”, zapasy cukru na świecie są na poziomie najniższym od 11 lat.
Kampania cukrownicza ruszyła pełną parą i choć bieżący sezon zdecydowanie nie należał do łatwych, producenci buraków cukrowych mogą mieć nadzieję na dobrej jakości warzywa. Jak twierdzi prezes Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej S.A Krzysztof Kowa, wedle aktualnych prognoz można spodziewać się wzrostu produkcji cukru o 100 tysięcy ton w porównaniu do ubiegłego roku. W ubiegłym sezonie Krajowa Spółka Cukrowa wyprodukowała 820 tysięcy ton cukru. Słodkie żniwa mają szansę na sukcesRok 2020 był trudny zarówno dla rolników, jak i producentów cukru. Wszystkiemu winne były buraki, które miały bardzo niską zawartość cukru - wynosiła ona średnio 15%. Jak stwierdził Krzysztof Kowa, prezes Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej, w innych warunkach buraki te nie byłyby przyjęte do cukrowni, gdyż tego typu parametry wskazują na to, że były to buraki pastewne. Ubiegły sezon nie pozwalał jednak w najmniejszym stopniu na wybredność wobec warzyw, zatem również te buraki, które miały bardzo niską polaryzację, były przeznaczane do dalszego przerobu na cukier. Nadzieje w 2021 roku są dużo większe. Dopiero co rozpoczęta kampania cukrownicza zasiała w producentach buraków i właścicielach cukrowni spory entuzjazm - wedle prognoz należy spodziewać się wzrostu produkcji cukru o 100 tysięcy ton, niż miało to miejsce w ubiegłym sezonie.
W tym celu PKN Orlen podpisał list intencyjny z Krajową Spółką Cukrową. PKN Orlen i Krajowa Spółka CukrowaPKN Orlen, koncern paliwowo-energetyczny i jedna z największych spółek w naszym państwie, ustawicznie stara się rozszerzać spektrum swojego działania. Firma, w której Skarb Państwa ma aż 27,52% wpływów, rozważa wykorzystanie biomasy pozostałej z produkcji cukru i produktów zbożowych do tworzenia biometanu i wodoru. Działanie to, zaproponowane w duchu rozwoju tzw. ekologicznej petrochemii, ma być częścią strategii o nazwie ORLEN2030. Chodzi o to, by w najbliższych latach spółka zdywersyfikowała źródła energii potrzebne do wytwarzania produktów petrochemicznych w taki sposób, by zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko. Jak można przeczytać na stronie internetowej PKN Orlen, podejmowane dyskusje na temat wykorzystania biomasy mają przybliżać nasze państwo do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-14]Opisywane wykorzystanie biomasy, która jest efektem ubocznym wytwarzania cukru i produktów zbożowych, otwiera Orlenowi drogę do ścisłej współpracy z branżą rolniczą. Na oficjalnej stronie internetowej Krajowej Spółki Cukrowej możemy przeczytać, iż firma wraz z Orlenem podpisała list intencyjny dotyczący współpracy przy wytwarzaniu zielonej energii.