Dla wprawionego rolnika rozpoznanie konkretnych zwierząt gospodarskich nie powinno być wyzwaniem. W tej sytuacji sprawa jest jednak znacznie trudniejsza. W takich warunkach tylko osoba o sokolim oku będzie w stanie zgadnąć, co przedstawiają fotografie. Temu wyzwaniu nie są w stanie podołać nawet najlepsi.
Poranne pianie koguta, jazda na rowerze w otoczeniu pól, lasów i łąk, pomaganie rodzicom czy dziadkom na roli, mleko prosto od krowy, zabawki kupowane na odpustach i życie bez pośpiechu… Któż z nas czasem nie marzy, żeby uciec z miasta? W końcu za taką sielanką nie da się nie tęsknić. Sprawdź, ile wiesz o życiu na polskiej wsi. Mieszczuchy polegną z kretesem!