Rachunki Polaków wreszcie "po ludzku". Ministerstwo zapowiada ważne zmiany
Rząd pracuje nad rewolucyjnymi zmianami w polskiej energetyce, które mają uprościć przepisy i obniżyć koszty dla odbiorców. Do wykazu prac legislacyjnych trafiły dwa projekty ustaw, przygotowane, jak informuje Ministerstwo Energii, w celu uporządkowania skomplikowanych regulacji i zlikwidowania barier biurokratycznych. Zmiany te mają dotyczyć zarówno gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorców.
Uproszczenie przepisów i cyfryzacja
Głównym celem przedstawionych projektów jest, według Ministerstwa Energii, stworzenie „nowoczesnego, elastycznego i bezpiecznego systemu energetycznego, który będzie służył ludziom, gospodarce i środowisku”. Pierwszy z projektów, określany jako ustawa deregulacyjna, koncentruje się na usunięciu barier administracyjnych.
Ministerstwo Energii zapowiada, że jednym z kluczowych efektów ma być wprowadzenie przejrzystych rachunków za energię. Informacje o opłatach mają być przedstawione na jednej stronie, co wyeliminuje konieczność analizowania skomplikowanych taryf i zapisów drobnym drukiem. Proces zawierania umów również zostanie uproszczony – domyślną formą stanie się umowa online, z zachowaniem możliwości wyboru tradycyjnej, papierowej wersji.
Wsparcie dla OZE i przemysłu
Nowe regulacje mają również przynieść istotne ułatwienia dla inwestorów w odnawialne źródła energii. Ministerstwo Energii planuje rozszerzenie tzw. cable poolingu, co umożliwi podłączenie kilku różnych instalacji, np. fotowoltaiki i turbiny wiatrowej, do jednego przyłącza. Ma to zoptymalizować wykorzystanie istniejącej infrastruktury sieciowej. Zmiany dotkną także przemysł – firmy produkujące ciepło wyłącznie na własne potrzeby zostaną zwolnione z obowiązku zatwierdzania taryf w Urzędzie Regulacji Energetyki.

Ochrona odbiorców i transformacja ciepłownictwa
Druga ustawa skupia się na nowelizacji Prawa energetycznego, kładąc nacisk na ochronę odbiorców i promocję zielonego ciepła. Przedsiębiorstwa energetyczne zostaną obciążone nowymi obowiązkami informacyjnymi, a umowy z odbiorcami będą musiały zawierać bardziej szczegółowe zapisy. Zgodnie z informacjami z Ministerstwa Energii, odbiorcy będą musieli być informowani o planowanych przerwach w dostawie prądu czy ciepła z odpowiednim wyprzedzeniem.
Rząd zamierza również stymulować transformację energetyczną w ciepłownictwie, wprowadzając przepisy określające ścieżkę zwiększania udziału OZE w tym sektorze. Nowością będzie obowiązek nałożony na duże centra danych (o mocy powyżej 1 MW), które będą musiały odzyskiwać i wykorzystywać produkowane ciepło odpadowe. Ponadto, gminy liczące ponad 45 tysięcy mieszkańców zostaną zobowiązane do tworzenia lokalnych planów transformacji ogrzewania, co ma zapewnić strategiczne planowanie inwestycji w zieloną energię na poziomie samorządowym.