Rolniczka była na proteście, padło porażające oskarżenie. Finał w sądzie
Rolniczka z powiatu łosickiego - Ewa Szydłowska - w piątek 9 lipca 2021 roku stanęła przed sądem, będąc oskarżoną o zorganizowanie nielegalnego protestu przeciwko tzw. piątce dla zwierząt. Pikieta miała miejsce jesienią ubiegłego roku. Jak relacjonuje Tygodnik Siedlecki, kobieta utrzymuje, że jest niewinna zarzucanych jej czynów i nie organizowała protestu, a jedynie się do niego przyłączyła.
Na miejscu obecni byli przedstawiciele Agrounii i OPZZRiOR, którzy wspierali Ewę Szydłowską. Kolejna rozprawa będzie miała miejsce 22 września 2021 roku.
Rolniczka stanęła przed sądem
Tzw. piątki dla zwierząt nie trzeba rolnikom przedstawiać dwa razy - projekt ustawy o ochronie zwierząt zakazujący m.in. hodowli zwierząt futerkowych wzbudził ogromne emocje na polskiej wsi.
Sprawa miała miejsce jesienią 2020 roku - rolnicy organizowali wtedy wiele protestów, w których trakcie jawnie dawali do zrozumienia politykom, że nie są zadowoleni z planów i decyzji rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Choć tzw. piątka dla zwierząt została odłożona do sejmowej zamrażarki, to echa jesiennych protestów nie milkną - przykładem może być tutaj sprawa Ewy Szydłowskiej, rolniczki, która została oskarżona o nielegalne zorganizowanie pikiety.
Rozprawa rolniczki miała miejsce w piątek 9 lipca 2021 roku i była relacjonowana m.in. za pośrednictwem kanału Tygodnika Siedleckiego na platformie YouTube.com. Kobiecie towarzyszyli członkowie OPZZRiOR i działacze Agrounii.
Odmówiła przyjęcia mandatu
Ewa Szydłowska w rozmowie z dziennikarzami przed Sądem Rejonowym w Siedlcach opisała, że dołączyła do pikiety przeciwko tzw. piątce dla zwierząt organizowanej w Międzyrzecu Podlaskim 21 października 2020 roku.
Później dostała wezwanie na komisariat policji w Łosicach, gdzie funkcjonariusze chcieli ukarać ją mandatem za zorganizowanie nielegalnego protestu. Ewa Szydłowska odmówiła przyjęcia mandatu, wobec czego sprawa trafiła do sądu.
Rolniczka, będąca przewodniczącą mazowieckiej izby rolniczej w Łosicach i byłą radną gminy Stara Kornica nie ma wątpliwości, że jej ukaranie ma charakter polityczny - żaden inny z demonstrantów nie został bowiem uznany za organizatora protestu.
Ewa Szydłowska dodaje, że sama pikieta była zgłoszona władzom i była przeprowadzona w sposób legalny.
Wyrok w sprawie jeszcze nie zapadł - kolejna rozprawa będzie mieć miejsce 22 września 2021 roku. W filmie autorstwa Tygodnika Siedleckiego na portalu YouTube.com można zapoznać się z wypowiedziami osób wspierających Ewę Szydłowską przed sądem w Siedlcach:
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Smutna wiadomość od bohaterki "Rolnik szuka żony". Nikt nie spodziewał się rozstania
Prezes PiS zapowiedział zmiany na wsi. Z Nowym Ładem "zupełnie zmieni się życie"
Ostrzeżenia przed burzami i gradem. Pogoda nie będzie sprzyjać rolnikom
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: tygodniksiedlecki.com, tygodnik-rolniczy.pl, YouTube.com / Tygodnik Siedlecki