Tak łatwo wybierzesz najlepsze jabłko w sklepie. Istnieje banalny sposób

Jabłka to niewątpliwie jedne z najbardziej uwielbianych i najpopularniejszych owoców w Polsce. Wybierając się po nie do sklepu, czy na bazar liczymy na to, że uda nam się zdobyć najlepsze, najświeższe i przede wszystkim najsmaczniejsze okazy. Można sobie w tym pomóc, stosując proste sztuczki na rozpoznanie najbardziej zdrowych egzemplarzy. Czym się kierować podczas zakupów?
Jabłko może sprawiać pozory świeżego i smacznego
Jabłko to owoc, którego Polacy nie potrafią sobie odmówić. Są tanie, dostępne przez cały rok, a do tego pełne witaminy C, błonnika i antyoksydantów. Polska jest ich największym producentem w Unii Europejskiej, a w światowym rankingu zajmujemy pod tym względem 4. miejsce.
Lekarze powtarzają, że „jedno jabłko dziennie trzyma doktora daleko od pacjenta” – i coś w tym jest. Najchętniej sięgamy po dobrze znane odmiany: słodkie Ligole, chrupiące Szampiony, aromatyczne Jonagoldy czy lekko kwaśne Antonówki. Ale nawet najlepsza odmiana nie obroni się, jeśli trafimy na owoc miękki, mączysty i bez smaku.

Kupujący szukają owoców, które wyglądają „zdrowo” – bez przebarwień i ciemnych plam. Problem w tym, że jabłko może sprawiać wrażenie atrakcyjnego na zewnątrz, a w środku jest już przejrzałe i bez charakteru. Warto znać kilka wskazówek, dzięki którym wybierzemy najsmaczniejsze, dojrzałe i idealnie miękkie owoce.
Tych jabłek w sklepie lepiej unikać
W sklepach najchętniej zatrzymujemy się przy jabłkach, które kuszą błyszczącą skórką, ładnym rumieńcem, i równą wielkością. Sprawdzamy, czy owoc jest twardy, czy lekko miękki. Często o zakupie decyduje też zapach — słodki i intensywny najpewniej skłoni do kupna.
Z badań pracowni KANTAR przeprowadzonych kilka lat temu wynika, że podczas kupowania jabłek najczęściej zwracamy uwagę na ich wygląd i zapach (46 proc.). Bardzo ważna jest również cena, najlepiej promocyjna- tym kryterium kieruje się 41 proc. ankietowanych Polaków. Poza tym konsumenci patrzą na ulubione odmiany jabłek (29 proc.) i ich pochodzenia (19 proc.). Badania wskazują, że kupujący chętnie wybierają owoce czerwone, o słodko-kwaśnym smaku.

Nie każde jabłko nadaje się do jedzenia, chociaż ich wygląd nie musi na to wskazywać. Warto zwrócić uwagę na miękką skórkę, która może świadczyć o tym, że owoc leżał zbyt długo. Przebarwienia i plamy również mogą być oznaką choroby przechowalniczej lub uszkodzenia. Z kolei zbyt duże jabłka często są przenawożone, mniej smaczne i szybciej tracą jędrność. Jabłka zbyt błyszczące pokrywane są powłoką woskową, która pomaga maskować drobne skazy.
Istnieją banalnie proste triki na rozpoznanie najlepszego owocu wśród tych dostępnych w sklepie.
Dzięki tym sztuczkom wybierzesz najlepsze jabłko w sklepie
Aby wybrać najlepsze jabłko, warto zwrócić uwagę na jego ogonek. Należy go zgiąć — jeśli się łamie, jabłko może być już starsze i zleżałe, a przez to niesmaczne czy mało soczyste. Jeżeli ogonek okaże się elastyczny i będzie zginał się pod palcem, jest to wskazówka, że owoc jest świeży. Jeśli do tego powierzchnia i skórka jest gładka, bez przebarwień i uszkodzeń, a sam owoc jest twardy i sprężysty w dotyku, z powodzeniem go zakupić.
Jabłko można sprawdzić również, biorąc je do ręki i lekko naciskając kciukiem w okolicach szypułki. Pamiętajmy jednak, aby robi to z wyczuciem, by nie uszkodzić owocu. Jeśli skórka stawia wyraźny opór i wraca na miejsce, jabłko jest świeże i jędrne. Jeśli wgniata się bez oporu, lepiej je zostawić. Co ciekawe, można potrząsnąć delikatnie jabłkiem przy uchu. Jeżeli usłyszymy lekki, pusty pogłos – owoc najprawdopodobniej jest już przejrzały. Te najlepsze wydają głuchy, zwarty dźwięk.

































