Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Ceny > Rekordowe ceny warzyw w Polsce. Najwięcej płacimy za jeden z sezonowych hitów
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 28.08.2025 11:15

Rekordowe ceny warzyw w Polsce. Najwięcej płacimy za jeden z sezonowych hitów

Warzywa
Fot. Pixabay/JillWellington

Koniec sierpnia to czas, gdy rynek warzyw powinien pękać w szwach od tanich, sezonowych produktów. Tegoroczne lato boleśnie zweryfikowało te oczekiwania. Kapryśna pogoda i wciąż wysokie koszty produkcji sprawiły, że ceny niektórych warzyw osiągnęły pułap, który jeży włos na głowie. Sprawdzamy, jakie warzywa są najdroższe na polskich targach pod koniec sierpnia 2025 roku i dlaczego rolnicy wcale nie zacierają rąk.

Pogoda rozdaje karty, rolnicy płacą rachunki

Tegoroczny sezon wegetacyjny od początku był trudny. Wiosenne przymrozki przetrzebiły najwcześniejsze uprawy, a później nadeszło lato pełne skrajności – od dotkliwych upałów po gwałtowne ulewy, które lokalnie podtapiały pola. Takie warunki to gotowy przepis na rynkową katastrofę. Rośliny, zestresowane ekstremalną pogodą, plonowały słabiej, a jakość zbiorów często pozostawiała wiele do życzenia. Wielu producentów przyznaje, że walka o utrzymanie upraw pochłonęła w tym roku rekordowe środki na ochronę i nawożenie. 

Gdy dołożymy do tego wysokie ceny energii i koszty pracy, staje się jasne, że tanio już było. Rynek zareagował nerwowo, a ceny niektórych warzyw gwałtownie wzrosły.

Bób, papryka i fasolka na cenowym podium

Pod koniec sierpnia na giełdach i targowiskach wyraźnie widać, które uprawy ucierpiały najbardziej. Absolutnym liderem drożyzny jest bób. Jego sezon właśnie się kończy, a tegoroczne plony były wyjątkowo skromne z powodu suszy, która zahamowała wzrost strąków. W efekcie ostatnie partie krajowego bobu osiągają na rynkach hurtowych ceny rzędu 15–20 zł za kilogram. Na drugim miejscu uplasowała się czerwona papryka, której podaż jest ograniczona. Upały zaszkodziły zawiązywaniu owoców, a wysokie koszty ogrzewania tuneli zniechęciły część plantatorów. Za kilogram tego warzywa trzeba zapłacić nawet 12–14 zł

Sytuacji nie ratuje import, ponieważ cała Europa zmagała się z podobnymi problemami pogodowymi. Podium zamyka fasolka szparagowa, której późne zbiory przetrzebiła kapryśna aura. Końcówka podaży winduje ceny do 10–13 zł za kilogram.

Co dalej z cenami? Straty rolników i portfele konsumentów

Wysokie ceny na straganie rzadko oznaczają dla rolników złoty interes. W tym roku są one raczej desperacką próbą pokrycia gigantycznych kosztów produkcji. Wielu producentów przyznaje, że mimo rekordowych stawek rentowność ich upraw stoi pod dużym znakiem zapytania. Mniejsze zbiory oznaczają niższy przychód z hektara, którego nie zawsze jest w stanie zrekompensować wyższa cena jednostkowa. Prognozy dla konsumentów również nie są optymistyczne. Drożyzna na rynku warzyw świeżych z pewnością przełoży się na ceny przetworów, które zaczną trafiać na półki jesienią. 

Jeśli warunki pogodowe się nie ustabilizują, można się spodziewać, że także warzywa korzeniowe, takie jak pietruszka czy seler, pójdą w ślady letnich rekordzistów.