Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Finanse i Prawo > Zaczął się sezon na "leśne złoto". Zbieraj je tylko zgodnie z zasadami, w innym wypadku surowy mandat
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 18.02.2025 06:20

Zaczął się sezon na "leśne złoto". Zbieraj je tylko zgodnie z zasadami, w innym wypadku surowy mandat

las
Fot. happysurvival/Pixabay

Po jakie skarby warto wybrać się do lasu pod koniec lutego? W czasie spaceru można natrafić na znalezisko warte małą fortunę. Mnóstwo pieniędzy będzie także wynosił mandat, który dostaniemy, jeśli zignorujemy obowiązujące przepisy.

“Leśne złoto” nie zawsze możesz zabrać do domu

Czy na wycieczce do lasu można się wzbogacić? Fani grzybobrania doskonale znają odpowiedź. Koniec zimy to jednak kiepski moment zarówno na zbieranie grzybów czy leśnych owoców. Mimo to polskie lasy już teraz kryją w sobie skarby, prawdziwą gratkę dla poszukiwaczy.

Ci powinni mieć jednak na uwadze, że nie wszystko, co znajdziemy w lesie, możemy zabrać do domu. Również w tym przypadku obowiązują bardzo konkretne przepisy. Za pomyłkę możemy zapłacić nawet kilkaset złotych kary.

Darek Dziduch, Krzysztof Paszyk
Znów będą dopłacać do mieszkań. Big techy zaleją Polskę dolarami
Coś dziwnego dzieje się na rynku pracy. Eksperci biją na alarm, widać to zwłaszcza na wsi Rolnicy muszą mieć się na baczności. W innym wypadku KRUS odbierze im ważne świadczenie

Sezon na leśne skarby. Leśnicy ostrzegają

Wielkimi krokami zbliża się marzec, co dla jeleni oznacza koniec okresu rykowiska. Dla niewtajemniczonych może brzmieć to enigmatycznie, ale znawcy doskonale wiedzą, że oznacza to porzucenie poroża. A to tylko czeka na znalezienie przez kolekcjonerów.

Zależnie od znalezionego przez nas okazu, za kilogram poroża możemy dostać od 50 do nawet 300 złotych, jeśli zdecydujemy się je sprzedać. A to może być naprawdę pokaźne, bo rosną nawet 1,5 cm na dobę, a w przypadku jeleni bieszczadzkich i mazurskich mogę ważyć nawet 12 kg, o czym przypominają Lasy Państwowe. Łut szczęścia przy poszukiwaniach to jednak dopiero połowa sukcesu. Spacerowicz powinien jeszcze wiedzieć, kiedy poroże powinno pozostać na swoim miejscu.

fallow-deer-4381666_1280.jpg
Fot.  congerdesign/Pixabay

Zamiast wysokiego zarobku, gigantyczny mandat

Wizja kilkuset złotych za jedno poroże niejedną osobę skusi na wyprawę do lasu. W teorii Polacy mają pełne prawo zabrać do domu znalezione rogi. Nie mamy obowiązku zgłaszania tego żadnym służbom. Jest jednak istotny wyjątek od tej zasady.

Przede wszystkim osoby idące do lasu w celu zebrania poroża, powinny pamiętać, że to musi wcześniej zostać zrzucone przez poprzedniego właściciela. Nie wolno płoszyć zwierząt naganiać jeleni na siatki, ani używać innych niedozwolonych metod w celu zdobycia rogów.

Co bardzo ważne, znalezione poroże nie może również być przyrośnięte do czaszki. Z lasu możemy wynieść jedynie rogi, a w przypadku bardziej “kompletnego” znaleziska, powinniśmy powiadomić nadleśnictwo, myśliwych lub dzierżawcę obwodu łowieckiego. “Razem z czaszką nie wolno zbierać” - podkreśla Artur Soszyński, starszy specjalista Służby Leśnej w Nadleśnictwie Chotyłów, cytowany przez radio.lublin.pl. Postępowanie wbrew przepisom grozi mandatem w wysokości nawet 500 zł.