Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Coś dziwnego dzieje się na rynku pracy. Eksperci biją na alarm, widać to zwłaszcza na wsi
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 16.02.2025 18:23

Coś dziwnego dzieje się na rynku pracy. Eksperci biją na alarm, widać to zwłaszcza na wsi

praca, bezrobocie
ot. Mariusz Grzelak, Eeast News

Bezrobocie w Polsce od lat utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie, jednak nie wszędzie sytuacja jest tak optymistyczna. W jednym z powiatów stopa bezrobocia przekroczyła 20%, a dla mieszkańców perspektywy zawodowe wydają się coraz bardziej ograniczone. Dlaczego ten region znalazł się w tak trudnym położeniu?

Praca tylko dla wybranych? Wysokie bezrobocie i brak inwestycji

W Polsce od lat obserwujemy stabilną sytuację na rynku pracy. Stopa bezrobocia w styczniu 2025 r. wyniosła 5,4%, czyli tyle samo co rok wcześniej. Jednak te dane nie oddają całej prawdy o rynku pracy, gdyż sytuacja w poszczególnych regionach kraju jest skrajnie różna.

W niektórych miejscach bezrobocie wciąż jest poważnym problemem, a brak dużych inwestorów sprawia, że mieszkańcy muszą szukać zatrudnienia w sąsiednich miastach lub nawet poza województwem. Wiele osób decyduje się na emigrację zarobkową, co jeszcze bardziej pogarsza lokalną sytuację gospodarczą.

bezrobocie 1.jpg
Fot. East News/Piotr Molecki 
 
Darek Dziduch, Dariusz Klimczak
Szykujcie się na potężne wydatki. Wirus atakuje zwierzęta
Rolnicy muszą mieć się na baczności. W innym wypadku KRUS odbierze im ważne świadczenie Potwierdzono kolejne ogniska ptasiej grypy. Eksperci biją na alarm

"Nie muszę pracować za najniższą krajową"

Mieszkańcy tego regionu mają niewielkie szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy. Największym pracodawcą w powiecie jest szpital, zatrudniający ponad 1000 osób, jednak poza tym dominują małe firmy oraz jednoosobowe działalności gospodarcze.

Ci, którzy chcą więcej zarabiać, wyjeżdżają w poszukiwaniu lepszych warunków. Ccęsto decydują się na codzienne dojazdy do sąsiednich miast lub przeprowadzkę do większych ośrodków.

Moja rodzina ma gospodarstwo rolne, ale ja nie widzę się na wsi. Wyjechałem do Warszawy na studia prawnicze i tu zostałem. W rodzinnym mieście nie miałbym żadnych perspektyw – powiedział dla o2.pl pan Rafał.

Podobnego zdania jest pan Karol: 

Dojeżdżam codziennie do Rzeszowa. Tu jest godna praca, nie muszę pracować za najniższą krajową – zaznacza.

bezrobocie 2.jpg
Fot. materiały własne 

Powiat brzozowski na czele niechlubnego rankingu

Regionem, w którym sytuacja jest najtrudniejsza, jest powiat brzozowski na Podkarpaciu, gdzie stopa bezrobocia wynosi 20,1%. To drugi najgorszy wynik w Polsce – gorzej jest tylko w powiecie szydłowieckim na Mazowszu (23,6%).

Warto jednak podkreślić, że częściowo winne temu są zmiany w metodologii liczenia stopy bezrobocia. Jak wyjaśnia dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Brzozowie, od 2022 roku do statystyk wlicza się osoby, które mieszkają na wsi i są domownikami gospodarstw rolnych.

Problem jest duży, nie przeczę. Bezrobocie jest wysokie, ale wskaźnik zawyżony – powiedział dla o2.pl dyrektor PUP w Brzozowie, Józef Kołodziej. – Sam mam problem, by to wytłumaczyć np. radnym czy mieszkańcom – dodaje.

Czy jest szansa na poprawę sytuacji? W planach jest utworzenie strefy ekonomicznej na 30 hektarach, co mogłoby przyciągnąć inwestorów. Jak zaznacza burmistrz Brzozowa Szymon Stapiński,  ma nadzieję, że potencjalni inwestorzy wezmą pod uwagę wysoki poziom bezrobocia i zdecydują się na otwarcie biznesu w powiecie brzozowskim. Czas pokaże, czy te plany odmienią losy regionu.