Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Mandat

Mandat

Mandat karny – uproszczony tryb postępowania w sprawach o wykroczenia i zarazem nakładania grzywny za wykroczenie.

zatrzymany motocyklista
27.03.2024 15:18 Jeździł motorem na tablicach z ciągnika. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

Niebywałe, co policjanci ze śląskiej drogówki odkryli podczas kontroli motocyklisty. 23 - letni kierowca poruszał się motocyklem, którego tablice rejestracyjne zostały przełożone z ciągnika rolniczego. Młody mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami kategorii "A". Kierowcy grozi teraz surowa kara.

straż miejska
08.03.2024 21:48 Wylewał szambo na działkę sąsiada. Spotkała go surowa kara

Mieszkaniec woj. mazowieckiego został przyłapany na pozbywaniu się nieczystości płynnych na polu sąsiada. Policjanci ukarali go wysokim mandatem. Kolejny otrzymał za brak umowy na wywóz szamba.

kot rasowy
29.02.2024 14:03 Podatek od posiadania kota. Za brak opłaty grozi wysoki mandat

W Polsce obowiązuje nie tylko podatek od posiadania psa, ale również od kota. Zapewne wielu miłośników tych czworonożnych pupili, nie zdawało sobie sprawy, że taka opłata w ogóle istnieje. Jednak nie dotyczy ona posiadaczy kotów, które zostały przygarnięte lub zaadoptowane ze schroniska. Kto zatem powinien zapłacić podatek od kota? 

praca nocą
14.02.2024 21:16 Koniec kar dla rolników za zakłócanie ciszy nocnej? Jest ustawa

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie projekt ustawy, który  ma "zmienić ustawę Kodeksu Wykroczeń". Chodzi konkretnie o nowelizację przepisów tak, aby rolnicy nie dostawali mandatów karnych za zakłócanie ciszy nocnej, kiedy sytuacja wymaga pracy w polu po ciemku. 

przyczepa
19.03.2022 02:43 Czy na przyczepie rolniczej można przewozić pasażerów? Prawo mówi jasno

Zapisy prawne dotyczące sposobu przewożenia ładunków i osób nie zawsze są dobrze interpretowane przez uczestników ruchu drogowego. Na wsi dość często zdarza się, że rolnicy przewożą na przyczepach pasażerów. Choć prawo zabrania tego typu czynności, to istnieją od niej pewne wyjątki. Historią, która poruszyła w ostatnim czasie opinię publiczną, był proces rolnika tłumaczącego się przed sądem za przewożenie ludzi przyczepą. Jak się okazało, sędzia uznał jego rację i nie przyznał mu żadnej kary. Dodatkowi pasażerowie na maszynach rolniczychBądźmy szczerzy - większość osób, która zajmuje się zawodowo pracą w gospodarstwach, doświadczyła w swoim życiu choćby krótkiej podróży przyczepą rolniczą. Kwestią, nad którą na co dzień niewiele osób łamie sobie głowę, jest pytanie: czy tego typu praktyki są zgodne z prawem? W kwestii poruszania się pojazdami mechanicznymi prawo mówi jednoznacznie: dozwolone jest przewożenie osób tylko w sytuacji, gdy dany ciągnik jest do tego przystosowany, tj. ma dodatkowe siedzisko w kabinie. Pasażerowie nie mogą również podróżować na dyszlach, elementach karoserii, pomostach itp. Warto jednak zaznaczyć, że istnieją od tej reguły pewne wyjątki, które dotyczą podróżowania poza kabiną kierowcy w samochodach ciężarowych.

maszyna rolnicza
19.03.2022 02:42 Zanieczyszczanie dróg przez rolników. Kary mogą być bardzo dotkliwe

Drogi publiczne są dobrem wspólnym i obowiązkiem każdego uczestnika ruchu drogowego jest pozostawienie jej w takim stanie, w jakim chciałby z niej korzystać. Problemem, który niekiedy pojawia się na obszarach wiejskich, są nieuprzątnięte pozostałości po pracach polowych, które są wywożone na jezdnie na kołach maszyn rolniczych. Jak się okazuje, za nieposprzątanie błota, ziemi czy obornika z jezdni, rolnik może zapłacić nie tylko mandat, ale nawet zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Nieposprzątana jezdnia a praca rolniczaW natłoku prac polowych rolnicy nie zawsze mają czas, by dokładnie oczyszczać koła swoich masywnych maszyn rolniczych po zakończeniu prac na polu. W wyniku codziennej gonitwy, a czasem też nieuwagi, na drogach publicznych na obszarach wiejskich nierzadko zalega ziemia, błoto czy obornik, które zdecydowanie nie ułatwiają podróżowania innym osobom. Na problem uwagę zwracają głównie kierowcy samochodów osobowych, którzy wskazują, że jazda po zanieczyszczonej jezdni zwiększa ryzyko wpadnięcia w poślizg i spowodowania wypadku. W świetle prawa sprawa jest jednoznaczna: żaden uczestnik ruchu drogowego nie może pozostawiać po sobie zanieczyszczonej jezdni ze względu na bezpieczeństwo innych osób. Za pozostawienie błota, ziemi, obornika lub innych pozostałości po pracach polowych na jezdni, rolnik musi liczyć się z ryzykiem otrzymania mandatu karnego do 1500 złotych lub kary nagany. Artykuł 91 Kodeksu wykroczeń wskazuje, że sankcje te mają miejsce w sytuacji, gdy brudna jezdnia może spowodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym.

mandat
19.03.2022 02:42 PIP kontroluje legalność zatrudnienia w gospodarstwach. Są pierwsze mandaty

Rolnicy mogą w każdej chwili spodziewać się kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w swoich gospodarstwach - tego typu wizyty zostały złożone producentom żywności w województwie opolskim, gdzie badano legalność zatrudnienia cudzoziemców podczas prac sezonowych. W 80 gospodarstwach pracownicy PIP poddawali weryfikacji standardy bezpieczeństwa pracowników w trakcie codziennych zajęć. Dotychczas wystawiono szesnaście mandatów, dziewięć pouczeń i jeden wniosek o karę sądową. Kontrole PIP w gospodarstwach rolnychChoć uczciwa prawa wymaga uczciwej zapłaty i klarownych warunków zatrudnienia, to proza życia pokazuje, że nie każdy pracodawca w pełni dba o swoich pracowników. To, czy rolnicy zatrudniający cudzoziemców do pracy sezonowej przestrzegają przepisów prawnych, jest aktualnie sprawdzane przez niezapowiedziane kontrole pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. Jak poinformował portal sadyogrody.pl, w ostatnim czasie PIP przeprowadziła 80 tego typu kontroli w gospodarstwach rolnych. Podczas wizytacji weryfikowano legalność zatrudnienia pracowników, a także to, czy pracujący mają zapewnione odpowiednie warunki bezpieczeństwa w trakcie wykonywania swoich obowiązków. Ryzyko zatrudniania w nielegalny sposób wzrasta zwłaszcza w okresach zapotrzebowania na pracowników sezonowych - wybierając model pracy na czarno pracodawcy narażają jednak swoich pracowników na istotne szkody materialne.

Mandat na grzybobraniu
19.03.2022 02:41 Wjazd samochodem do lasu może zakończyć się mandatem do 500 złotych

Wielu grzybiarzy zapomina, że wjazd samochodem do lasu może oznaczać otrzymanie mandatu wynoszącego nawet 500 złotych. Podczas grzybobrania należy pamiętać o kilku ważnych rzeczach, inaczej zawartość naszego portfela może się znacznie uszczuplić.Jednym z najczęstszych wykroczeń popełnianych przez grzybiarzy jest wjechanie do lasu samochodem. Poruszanie się pojazdem mechanicznym na drogach do tego nieprzeznaczonych może wiązać się z otrzymaniem mandatu do 500 złotych. Możemy być ukarani również za parkowanie w niedozwolonym miejscu.Nie jest to jednak jedyne przewinienie, za które możemy być ukarani. Należy pamiętać, że są miejsca leśne, w których nie można zbierać grzybów. Należą do nich m.in. tereny wojskowe, ostoje zwierzyny czy też tereny drzewostanów nasiennych. Całkowity zakaz grzybobrania obowiązuje również w parkach narodowych i rezerwatach przyrody.Zabronione jest również niszczenie drzew, krzewów i szeroko rozumianej roślinności. W tym przypadku ponownie mówimy o mandacie karnym, którego górna granica sięga 500 złotych.Warto jednak zaznaczyć, że w przypadku licznych i bardzo wyraźnych przewinień, Straż Leśna można nałożyć karę nawet 1000 złotych. W najcięższych przypadkach sprawa może zostać skierowana do sądu, a wtedy grzywna może sięgnąć nawet 5000 złotych.Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:Wypadek podczas prac polowych. Kombajn przewrócił się na dachTragedia w gospodarstwie rolnym. Nie żyje 49-latekZderzenie kombajnu i samochodu osobowego. Policjanci zwrócili się do rolnikówJeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: RusselBedford, Marta Wójcicka

jezioro
19.03.2022 02:40 Warszawiak wjechał autem w jezioro i skrył się w zbożu. Dantejskie sceny na wsi

Komenda Miejskiej Policji w Olsztynie opublikowała na swojej stronie internetowej informację o nietypowym zajściu, jakie miało miejsce w gminie Olsztynek w województwie warmińsko-mazurskim: mężczyzna pochodzący z Warszawy wjechał terenowym autem do jeziora Okomin Duży, a później ukrył się przed służbami w zbożu. Powodem takiego zachowania był fakt, że warszawiak podczas jazdy samochodem był pod wpływem alkoholu. Z jeziora do zbożaNie trzeba nikomu powtarzać dwa razy, że jazda jakimkolwiek pojazdem po spożyciu alkoholu może stanowić ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jak poinformowali funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji z Olsztyna, we wtorek 29 czerwca w gminie Olsztynek miała miejsce niecodzienna sytuacja: do jeziora Okomin Duży wjechało terenowe auto marki Hyundai. 41-letniemu kierowcy samochodu udało się samodzielnie wyjść z samochodu, który w mgnieniu oka całkowicie zanurzył się w wodzie. Całą sytuację obserwował wędkujący na brzegu jeziora przypadkowy świadek.